Nawet po 33 latach separacji dziecięce uczucia nie zniknęły.
Dziecięce zakochanie bardzo rzadko przeradza się w coś poważnego. Najczęściej uczucia do „dziewczynki z sąsiedniego podwórka” są zapominane w miarę dorastania.
Jednak zdarza się, że ani lata, ani odległość nie stoją na przeszkodzie. To jest dokładnie ta historia.
Darren i Killy byli zwykłymi amerykańskimi uczniami, którzy chodzili do jednej klasy.
Tak się złożyło, że od tego dnia, gdy się zapoznali, zaczęli się przyjaźnić, spędzając razem dużo czasu.
Dzieci odrabiały razem lekcje, w weekendy wychodziły razem na spacer i bawiły się podczas przerw.
Mówili wszystkim, że to tylko przyjaźń i nie może być mowy o żadnym romantycznym związku. Darren i Killy byli tylko przyjaciółmi.
Pewnego dnia ojciec Darrena dostał pracę w innym mieście i rodzina musiała się przeprowadzić. 10-letni chłopiec uświadomił sobie, że będzie musiał pożegnać się ze swoją przyjaciółką. Nie było wtedy gadżetów ani Internetu, więc dzieci całkowicie straciły ze sobą kontakt.
Każde z dzieci dorastało i próbowało znaleźć się na tym świecie. Obaj założyli rodziny, ale ich małżeństwa nie były udane i w obu przypadkach doszło do rozwodu.
Pewnego dnia Killy postanowiła znaleźć swego kolegę z klasy, o którym pamiętała przez wszystkie lata. Po krótkim wyszukiwaniu na Facebooku rozpoznała Darrena na zdjęciu. Killy wysłała prośbę o przyjaźni i otrzymała pozytywną odpowiedź.
Dawni przyjaciele mieszkali w różnych miastach, więc początkowo korespondowali przez długi czas, ale zechcieli się spotkać. Kiedy Darren i Killy spotkali się po 33 latach, natychmiast zdali sobie sprawę, że to miłość.
Dziecko spadło z 3 piętra, ale młody mężczyzna miał szybką reakcją i zdołał złapać dziewczynkę
Meghan Markle zachwyciła publiczność znajomością hiszpańskiego
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…