Elżbieta Jaworowicz zdecydowała się na oficjalne potwierdzenie wiadomości o sobie.
Znana w całej Polsce prezenterka telewizyjna zajmie się sprawą, która rozegrała się w stolicy, a dokładniej na warszawskiej Woli.
Sprawa dla reportera to jest bardzo ciekawy program, który zdobył wielką popularność wśród widzów. Różne konfliktowe sprawy oraz interwencja — ten program specjalizuje się na takich rzeczach.
Elżbieta Jaworowicz ma wielką ilość fanów, którzy na stałe obserwują ten program, w którym bierze udział prezenterka. Teraz kiedy mamy taką sprawę z pandemią zastanawiamy się, czy Sprawa dla reportera będę trwać.
Jaworowicz jednak nie traci czasu i dla tego zajmuje się własnym zdrowiem fizycznym, dbając o dobrą formę. Dziennikarka zapowiada, że jak tylko będzie możliwość uda się nakręcić materiał w sprawie warszawskiej Woli.
– Zacznę od sprawy na warszawskiej Woli, gdzie znana aktorka straciła pieniądze przez nieuczciwego dewelopera. Mieszkanie, za które zapłaciła, przejął syndyk masy upadłościowej, bo deweloper ogłosił upadłość i siedzi teraz w więzieniu — wyznała prezenterka na łamach Życia na Gorąco.
Jaworowicz wyznaje, że codziennie dostaje około stu zgłoszeń, bo jest bardzo zaangażowana w to, co robi. Kobieta już skradła ludzkie serca.
Horoskop na 29 maja 2020. Co nas czeka
Tarcza 4.0. Jakich zmian mogą spodziewać się Polacy
Książę William o ojcowstwie. Jego słowa są bardzo nieoczekiwane