Wywiad z 39-letnią Meghan Markle i 36-letnim księciem Harrym, którego udzielili Oprah Winfrey, wygląda na to, że przez długi czas pozostanie tematem numer jeden przynajmniej w prasie brytyjskiej.
Każdego dnia zainteresowanie nim tylko rośnie i wyraźnie nie zniknie.
Po rozmowie z książętami Sussex wzrosła liczba fanów i hejterów.
Niektórzy wierzyli w słowa małżonków, podczas gdy inni, przeciwnie, wątpili w ich szczerość.
Wśród fanów pary nie znalazł się gospodarz programu Good Morning Britain na brytyjskim kanale ITV Pierce Morgan, który dość ostro przemówił do księżnej w odpowiedzi na jej wyznanie myśli samobójczych.
Meghan z kolei złożyła formalną skargę do dyrektor generalnej kanału, Carolyn McCall, wyrażając zaniepokojenie tym, jak słowa prowadzącego mogą wpłynąć na rozmowę o zdrowiu psychicznym w Wielkiej Brytanii lub na kogoś, kto rozważa samobójstwo.
Komentując wywiad z Meghan i księciem Harrym, Morgan zakwestionował słowa księżnej, że myśli o samobójstwie.
Do kogo poszedłeś? Co ci powiedziano? Przepraszam, ale nie wierzę w żadne słowo od Meghan Markle. Nie uwierzyłbym jej, nawet gdyby przeczytała mi prognozę pogody – powiedział.
Tego samego dnia podczas kręcenia programu pokłócił się z meteorologiem Alexem Beresfordem, który nazwał wybryki swojego kolegi „diabelskimi”.
Morgan opuścił kanał po tym, jak brytyjski regulator medialny Ofcom wszczął dochodzenie w sprawie komentarzy i skarg prezentera (ponad 41 000 osób skarżyło się na jego zachowanie) ze strony kolegów. Odmówił publicznych przeprosin.
Morgan napisał na Twitterze, że ma czas na przemyślenie swoich słów, ale nie zmienił opinii.
W poniedziałek powiedziałem, że nie wierzę słowom Meghan Markle w jej wywiadzie dla Oprah. Miałem czas, żeby się nad tym zastanowić i nadal jej nie wierzyłem. Jeśli wierzysz, to dobrze. Wolność słowa to wzgórze, na którym z radością umrę. Dzięki za całą miłość i nienawiść. „Wyjeżdżam, aby spędzać więcej czasu z moimi ocenami” – napisał.
Przypomnij sobie, że Megan powiedziała, że miała myśli samobójcze, kiedy była w ciąży z Harrym i ich pierwszym dzieckiem Archiem. Księżna rozważała samobójstwo z powodu nękania medialnego, z jakim regularnie się spotykała, gdy została członkiem rodziny królewskiej.
Po prostu nie widziałem wyjścia. Budziłem się w nocy, siedziałem i nie rozumiałem, co robić. Zrozumiałem, że to wszystko się dzieje, po prostu dlatego, że żyję i oddycham. Wstydziłam się rozmawiać o tym z kimś, nawet z Harrym, bo już poniósł ogromną stratę. Wiedziałem jednak, że gdybym się nie odezwał, naprawdę mógłbym coś ze sobą zrobić. Po prostu nie chciałem żyć. Ta myśl była jasna i prawdziwa, nie opuszczała mnie i była bardzo przerażająca – powiedziała.
Książę Karol przestał komunikować się z Harrym. Powodem tego jest decyzja syna o opuszczeniu rodziny
Meghan Markle otwarcie mówi o konflikcie z rodziną królewską. „Zbyt wiele stracono”