Jedne z najsmutniejszych wydarzeń w życiu Kingi Rusin. Trudno jej o tym mówić

Gwiazda TVN postanowiła podzielić się ze swoimi fanami jednym z najsmutniejszych wydarzeń w jej życiu.

Opublikowała smutny post pełen wspomnień i wzniosłych słów, który chwycił za serce niejednego. Pod wyjątkowym zdjęciem sypią się kondolencje.

Prezenterka TVN nie sądziła, że tak smutne informacje dotkną ją właśnie teraz.

Kinga Rusin znana jest z tego, że jest bardzo empatyczną, uczuciową i emocjonalną osobą – nic dziwnego w tym, że tak bardzo poruszyła ją śmierć bliskiej osoby.

Gwiazda TVN dotkliwie przyjęła informację o jego śmierci

Kinga Rusin na swoim profilu opublikowała wzruszające zdjęcie, które mówi samo za siebie. Na zdjęciu widnieje ona, Marcin Meller, Helena Vondrackova oraz zmarły Karel Gott.

Dla gwiazdy TVN był wyjątkową osobistością – spotkała się z nim 13 lat temu, w 2006 roku podczas Sopot Festivalu.

Jak sama wspomina, ten wywiad był sporym przeżyciem. Pamięta hity Karela Gotta jeszcze z lat dziecięcych i nadal podziwia jego klasę i szarmanckość.

– Odszedł Karel Gott, legendarny czeski piosenkarz, nazywany „Słowiańskim Sinatrą”, wielka gwiazda, której nazwisko znał kiedyś każdy (200 albumów, ok. 100 milionów (!) sprzedanych płyt).

To zdjęcie zostało zrobione w 2006 roku, w czasie Sopot Festival, na którym Karel Gott wystąpił razem z Heleną Vondrackovą.

Wywiad z tymi artystami to było spore przeżycie (jak zawsze, kiedy spotyka się bohaterów dzieciństwa), ale też wielka przyjemność.

Pełen profesjonalizm na scenie i wielka klasa poza nią. RIP – napisała Kinga Rusin na swoim profilu.

Nie tylko Kinga Rusin jest zdruzgotana śmiercią artysty

– Zawsze jest przykro gdy ktoś odchodzi w zaświaty, ale nie jesteśmy wieczni.. – skomentowała jedna z fanek.

– Pani Kingo dziękuję, że wspomniała Pani o Tym Świetnym Mistrzu. Fajnie, że ktoś z Polski o Nim pamięta, bo nieraz Karol Gott z Heleną Vondrackova i zdaje się Jirim Korn występowali na polskich festiwalach.

Tym bardziej smutno – przykro skomentowała inna z instagramowiczek.

– Praski Słowik też tak mówili. Szkoda, że ostatni prawdziwi artyści odchodzą. Niemiecka Telewizja oddała mu hołd. Pokazali początki kariery do końca. Żal – jak widać wśród internautów to nieodżałowana osobistość.

Nie tylko Kingę Rusin uderzyła prosto w serce informacja o śmierci Karela Gotta. Także Czeszki – Ewa Farna i Halinka Mlynkova darzyły piosenkarza przeogromną sympatią i w pewien sposób był ich inspiracją i idolem.

– Karel Gott. Artysta wybrany przez Boga, by być wielkim człowiekiem. On potwierdzał to wielokrotnie nie tylko talentem, ale również ogromną klasą. Taki człowiek zostaje na zawsze. Choć trzeba pozwolić mu odejść – pisała Mlynkova.

.

Źródło: Instagram