Jak podlać kwiaty, jeśli woda w domu jest twarda?
Jeśli roślina zacznie więdnąć, a wszystkie zalecenia dotyczące pielęgnacji i nawozów są przestrzegane, być może przyczyną jest podlewanie.
Jest to jedna z najważniejszych kwestii dla zdrowia kwiatów. Wielu osób, dopiero zaczynających hodować rośliny domowe podlewa kwiaty wodą z kranu, co jest nie do przyjęcia ze względu na jej twardość.
Aby nie zaszkodzić roślinom, należy wiedzieć czym podlewać i jak zmiękczyć wodę.
Filtracja
Filtracja jest procesem długim i kosztownym. Woda w ten sposób jest czysta i tańsza niż woda w butelkach. Odpowiednie są filtry zawierające:
membrany osmotyczne;
żywice jonowymienne.
Do podlewania roślin nie wolno używać filtrów, które wzbogacają wodę w jakiekolwiek pierwiastki śladowe.
Woda w butelkach
Nie zawiera chloru, który może zmieniać pH gleby. Dlatego niektóre rodzaje wody butelkowanej można bezpiecznie stosować do podlewania roślin i kwiatów.
Woda deszczowa
Woda deszczowa jest dobrym źródłem wody miękkiej. Można ją zbierać podczas opadów deszczów.
Będzie idealna dla roślin, pod warunkiem, że w miejscu, w którym ją gromadzimy, jest odpowiednia sytuacja ekologiczna.
Nie możesz również zbierać wody:
po długiej suszy;
w ciągu pierwszych 30 minut po ulewnym deszczu.
Wybierając metodę oczyszczania wody, powinieneś również brać pod uwagę możliwości finansowe i terytorialne. Należy pamiętać, że woda do podlewania powinna mieć neutralny odczyn pH i nie może być zbyt miękka ani twarda.
Należy dbać o rośliny, aby cieszyły nasze oko i pięknie się rozwijały.
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…