Zrobić eklery w domu jest znacznie łatwiej, niż się wydaje. Są smaczniejsze niż te kupione w sklepie, delikatniejsze i zdrowsze.
Na korpusy będziesz potrzebować:
Do kremu potrzebujesz:
Przygotowanie eklerów:
1 Wlej wodę do garnka, zagotuj, dodaj masło i sól. Jak tylko masło się rozpuści, od razu wsyp przesianą mąkę.
2 Ciasto ugniata się bezpośrednio w garnku. Aby mąka była prawidłowo zaparzona, trzeba bardzo energicznie mieszać, by nie było grudek.
3 Następnie zdejmij garnek z ognia, przykryj folią i pozostaw do ostygnięcia. Ciasto ma być lekko gorące, ale jajka nie powinny się w nim zagotować.
4 Dodaj jajka, rozbijając je po kolei i dokładnie mieszając na jednolitą masę.
5 Blachę wyłóż papierem do pieczenia, uformuj ciasta. Aby to zrobić, wyciśnij ciasto przy pomocy woreczka cukierniczego, zwykłego woreczka ze ściętym rogiem lub po prostu rozprowadź łyżką w kształcie palców.
6 Włóż ciasta do rozgrzanego do 180C piekarnika na pół godziny. Nie otwieraj drzwiczek podczas pieczenia, w przeciwnym razie ciasto opadnie.
7 Piecz ciasta na złoty kolor.
8 W międzyczasie możesz przygotować krem.
9 Wszystkie składniki, z wyjątkiem masła, wymieszaj i zagotuj na słabym ogniu, a także stale mieszaj, by zapobiec powstaniu grudek.
10 Do schłodzonej masy dodaj zmiękczone masło, wymieszaj i ubijaj mikserem. Następnie napełnij korpusy gotowym kremem za pomocą strzykawki lub łyżeczki przez nacięcie.
Pyszna i delikatna twarogowa zapiekanka według naszego rodzinnego przepisu
Ciasto godne królewskiego stołu. Niesamowite dzięki twarogowi
Ciasto godne królewskiego stołu. Niesamowite dzięki twarogowi
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…