Książę Harry i angielska piosenkarka znają się od dawna. Wcześniej mieszkali w jednym mieście, w Londynie, a także razem prowadzili działalność charytatywną.
Zarówno Harry, jak i Adele pomagali ofiarom pożaru w Wieży Grenfell.
Po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych książę Harry postanowił ponownie nawiązać kontakty i udał się z wizytą grzecznościową do Adele, która mieszka w pobliżu rezydencji wynajętej przez książąt.
O tym poinformowała osoba blisko związana z piosenkarką. Według źródła piosenkarka poczęstowała księcia alkoholem.
Harry odwiedził Adele przynajmniej trzy razy, aż w końcu jego żona zwróciła mu na to uwagę.
Chodzi o to, że Meghan poświęca dużo czasu na opiekę nad synem i szukanie pracy w internecie.
W tej chwili ani ona, ani książę nie mają własnego źródła dochodu.
Jednocześnie Harry ponoć ma trudności z adaptacją do nowego miejsca. Powiedział już, że życie w Kalifornii nie jest dla niego łatwe, ponieważ nie był gotowy na tak drastyczną zmianę stylu życia.
Zapewne zmusiło to księcia do ponownego nawiązania kontaktu z bliską mu osobą z Wielkiej Brytanii.
Jedna z przyjaciółek Meghan Markle poinformowała, że zazdrosna księżna wszczęła awanturę Harry’emu.
Jest mało prawdopodobne, aby podejrzewała o zdradę, ale jednak zabroniła mężu odwiedzać Adele.
Nieznane fakty z życia Meghan Markle
Meghan Markle była rozczarowana milczeniem pałacu królewskiego podczas jej konfliktu z ojcem