Wilk wyszedł do ludzi szukać pomocy, a oni tylko rzucali w niego kamieniami i patykami

Ludzie boją się wilków od dzieciństwa, a ten strach jest głęboko zakorzeniony w podświadomości.

Oczywiście nikt nie chce zostać zjedzony żywcem ani umrzeć na wściekliznę, dlatego mieszkańcy jednej z wiosek byli przerażeni, gdy prawdziwy wilk podszedł do domów.

Nikt nie miał najmniejszego pojęcia, jak prawidłowo się z nim zachowywać, dlatego ich zachowanie było błędne.

Mieszkańcy zaczęli rzucać w zwierzę patykami i kamieniami, krzyczeć na niego.

Na szczęście ktoś wpadł na pomysł, by zadzwonić do obrońców praw zwierząt.

Specjaliści natychmiast przybyli pod wskazany adres. Wilk dał się złapać bez większego oporu.

Był wychudzony.

Chory.

W ogóle nie miał siły.

Przywieziono go do weterynarzy, a po zbadaniu okazało się, że nie jest to zwykły wilk. Nie jest wściekły, tylko bardzo chudy i słaby. Zwierzę zostało nazwane Kast. Okazało się, że to wilcza – mieszaniec wilka i psa.

Kast sprawił wielu kłopotów wolontariuszom: takie zwierzęta nie są uważane za zwykłe zwierzęta domowe, więc nie wolno im było przebywać w schronisku. Wilczak uważany jest za dzikie zwierzę, więc nie mogli nim się zaopiekować wolontariusze.

W wyniku tego zwierzę znalazło się w krytycznej sytuacji, zaczęto nawet mówić, że łatwiej jest go uśpić. Jednak kierownictwo jednego z rezerwatów zostało dotknięte losem młodego wilczka i zgodziło się osiedlić go na swoim terenie.

Pozostało tylko zakończyć leczenie.

W nowym miejscu przyzwyczajony do samotnego życia Kast nie mógł zaakceptować wilczego stylu życia. Wydaje się, że uważał za swoją watahę ludzi, z którymi dobrze się dogadywał. Dlatego czekano, aż wilcza przyzwyczai się do nowych braci.

Mijały tygodnie, a zwierzak nie zamierzał zostać mieszkańcem lasu i dołączyć do watahy.

Doświadczeni eksperci zdecydowali, że wilcza potrzebuje samicy. Więc samica Tenali, również wilczyca, została przeniesiona do jego woliery. Zwierzęta bardzo szybko się dogadały i zaczęły stale spędzać razem czas.

W ten sposób udręczony wilcza w końcu znalazł prawdziwą rodzinę.

Wilki potrafią rozumieć ludzi? Naukowcy wyjaśniają

Wycie wilka nie pozwalało mu zasnąć. Herman wziął kawałki mrożonego mięsa i poszedł karmić wilki

Brytyjczyk jest często mylony z chłopakiem swojej córki. W rzeczywistości ma ponad 50 lat i jest dziadkiem 7 wnuków