Świat

Oszczędny człowiek zbudował dom w kształcie jajka, żeby nie wynajmować mieszkania

Wynajem mieszkań w dużych chińskich miastach nie jest dostępny dla każdej osoby pracującej.

Młody architekt i projektant o nazwisku Dai Haifei nie mógł sobie pozwolić na wynajęcie mieszkania, a tym bardziej na zakup odpowiedniego mieszkania.

Mężczyzna zbudował sobie dom w kształcie jajka i zainstalował go w pobliżu swojego miejsca pracy – firmy projektowej.

W ten sposób Dai Haifei zaoszczędził na kosztach wynajmu i transportu. Aby dostać się do pracy, wystarczy, że wykona kilka kroków.

Szkielet domu młodego chińskiego architekta wykonany jest z bambusa. Na zewnątrz izolował go workami na trociny. W mieszkaniu znajduje się łóżko, stolik kawowy i lampka.

Mężczyzna po wizycie na basenie bierze prysznic i idzie do toalety w najbliższej kawiarni.

W domu zainstalowane są panele słoneczne, które zasilają go energią elektryczną.

To prawda, że ​​Dai Haifei nie udało się jeszcze ogrzać jajka, a zatem w chłodne dni jest w nim raczej zimno. Teraz mężczyzna zastanawia się, jak rozwiązać ten problem i ogrzać dom.

Najlepszy prezydent polskiego miasta roku 2021. Kim on jest i co o nim wiadomo

Kate Middleton i książę William mają swoją trzecią tajną rezydencję. Co o niej wiadomo

Kto poza osobami niezamężnymi nie może trzymać w domu kaktusa

Roman Tkach

Życiorys: 2018 - 2021 - redaktor naczelny i dziennikarz portali Dzisiaj (do 2018) i Kraj (do 2021). 2022 i do chwili obecnej - redaktor portalu internetowego Koleżanka. Edukacja: Narodowy Uniwersytet Biozasobów i Zarządzania Przyrodą w Kijowie. Specjalność: Wydział Agrobiologii. Poziom wykształcenia: specjalista. Zainteresowania: wędkarstwo, sport, czytanie książek, podróże.

Recent Posts

Przyjechałam do matki po latach ciszy. Na stole stało jej zdjęcie z obcym mężczyzną i obrączki

Przyjechałam do matki po latach ciszy. Nie wiedziałam, jak mnie przyjmie. Czy w ogóle otworzy…

8 godzin ago

Przyszłam wcześniej na urodziny córki, chciałam pomóc w przygotowaniach. Usłyszałam, jak mówi do kogoś: „Nie zapraszaj jej, jest zbędna”

Przyszłam trochę wcześniej. Tak po prostu — żeby pomóc, żeby nie było jej ciężko. Pomyślałam,…

9 godzin ago

Mam małą emeryturę i nie wystarcza mi nawet na chleb, a dzieci chcą, żebym rzuciła swoje sprawy i pojechała im pomóc: nikt nie chce mnie wesprzeć

Nigdy nie myślałam, że na starość będę musiała liczyć grosze. Kiedyś pracowałam od rana do…

9 godzin ago