Publiczne wydarzenia coraz częściej odbywają się na żywo. Tak więc niedawno 38-letnia Kate Middleton wzięła udział w uruchomieniu inicjatywy edukacyjnej BBC o nazwie Tiny Happy People.
Celem projektu jest udostępnienie rodzicom i dzieciom bezpłatnych zasobów cyfrowych, które pomogą dzieciom w wieku poniżej pięciu lat rozwijać umiejętności językowe i komunikacyjne.
Księżna Cambridge od kilku miesięcy pracuje nad uruchomieniem programu.
Kate spotkała się z rodzinami osób, które wymyśliły Tiny Happy People.
Właśnie nagranie z tego spotkania pojawiło się w programie BBC Breakfast.
Kate na tę okazję wybrała czarną sukienkę w białe grochy od Emilii Wickstead i jasne espadryle na koturnie od Castañer.
Fani żony księcia Williama zauważyli jeszcze jeden szczegół — nowy kolor włosów Kate.
Rodziny i opiekunowie dzieci dbają o kolejne pokolenie szczęśliwych, zdrowych dorosłych, ale czasami trudno jest wiedzieć, do kogo zwrócić się o pomoc.
Tiny Happy People to nieocenione źródło wsparcia i porad dla rodziców i opiekunów, a także proste narzędzia, które pomogą dzieciom rozwinąć umiejętności językowe potrzebne do jak najlepszego startu w życiu.
Bardzo się cieszę, że mogę być częścią tego projektu i mam nadzieję, że rodziny w całej Wielkiej Brytanii będą czerpać przyjemność z korzystania z materiałów ”- powiedziała Middleton.
Rodzina królewska będzie nadal współpracować z BBC nad programem Tiny Happy People, który skupia się na edukacji wczesnoszkolnej i obejmuje krótkie filmy, artykuły i quizy.
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…