Connie-Rose Seabourne ma zaledwie 23 tygodnie. Ta mała dziewczynka z zespołem Downa mieszka w Wielkiej Brytanii.
Przyjacielki jej matki, Julie, często podziwiały uroczy uśmiech dziewczynki, więc Julie postanowiła spróbować szczęścia i napisała do agencji modelek. Teraz Connie ma dwa kontrakty, i już jest popularną dziecięcą modelką!
„Kiedy powiedziałam agentom, że ma zespół Downa, nawet nie mrugnęli” – powiedziała Julie. „Bardzo się jej to spodobało. Idealnie postępowała ściśle według wskazówek, czerpiąc przyjemność z kręcenia filmu”.
Connie urodziła się 2 miesiące przed planowanym terminem porodu, a zespół Downa został rozpoznany dopiero w drugim tygodniu jej życia.
„Niektórzy z naszych przyjaciół również mają dzieci z zespołem Downa i podczas obcowania z nimi towarzyszą nam tylko pozytywne emocje. Są to dzieci, które potrzebują miłości i opieki”.
Dwuletnia Connie-Rose nieustannie otrzymywała komplementy dzięki jej uroczemu uśmiechu.
„Wysłałam zdjęcie Connie-Rose do agencji modelek i pomyślałam sobie: albo będą nią zainteresowani, albo sama siebie oszukuję” – mówi matka dziewczynki, Julie.
„Natychmiast otrzymałam odpowiedź, że są bardzo zainteresowani!”
„Kiedy powiedziałam agentom, że ma zespół Downa, nawet nie mrugnęli”.
„Zdobyła już pierwsze dwa kontrakty”
„Wiedziałam o ryzyku urodzenia dziecka z zespołem Downa, ale nawet nie poddawałam się diagnostyce prenatalnej, po prostu dlatego, że nie uważam tego za wadę”.
Te pięć nawyków należy nabyć po 65 roku życia, aby je przedłużyć
Chyba nie ma na świecie matki, która nie marzyłaby o tym, by zobaczyć swojego syna…
Kiedy wreszcie kupiliśmy działkę, nie mogliśmy uwierzyć, że to naprawdę nasze. Przez lata z mężem,…
Kiedy tamtego wieczoru mąż wrócił z pracy, od razu poczułam, że coś jest nie tak.…
Pojechaliśmy na działkę wcześnie rano — upiekłam ciasto, zaparzyłam kawę do termosu, mąż włożył do…
Długo się wahałam, czy jechać, czy nie. Córka zadzwoniła tydzień wcześniej — prosiła, żebym przyjechała…
Nigdy nie przypuszczałam, że dobroć może stać się ciężarem. Od najmłodszych lat byłam tą „porządną…