Dwie pielęgniarki pracowały w tym samym szpitalu i nie podejrzewały, że są krewnymi, ale poznały się dzięki pacjentowi

Holly Hoyle O’Brien i Meagan Hughes zauważyły, że są uderzające do siebie podobne. Urodziły się w Korei Południowej. Zostały adoptowane i mają to samo nazwisko.

Pewnego dnia pacjent powiedział Holly Hoyle O’Brien, że w szpitalu jest pielęgniarka, która jest bardzo do niej podobna.

Zapytał, czy się znają. Okazało się, że nie. Potem zaproponował, żeby się spotkały. Holly Hoyle posłuchała jego rady.

Zrobiła to, ponieważ przez całe życie była przekonana, że ma siostrę. Tę pewność utwierdzały niejasne wspomnienia z dzieciństwa.

Rodzice zastępczy próbowali ją znaleźć, ale próby nawiązania kontaktu z domem dziecka, w którym mieszkała Holly Hoyle przed adopcją, zakończyły się niepowodzeniem. Nie otrzymali żadnych informacji o drugiej dziewczynie.

W sąsiednim gmachu szpitala znalazła pielęgniarkę Meagan Hughes. Pod czas rozmowy okazało się, że obie urodziły się w Korei Południowej i mają wspólne koreańskie nazwisko. Obie były sierotami adoptowanymi przez amerykańskie rodziny.

Było zbyt wiele podobieństwa, dlatego kobiety postanowiły zrobić test DNA, którego wynik potwierdził, że naprawdę są siostrami.

Obie kobiety są szczęśliwe, że się znalazły. Zaczęły nosić jednakowe wisiorki w kształcie serca, które symbolizują ich pokrewieństwo.

Kobiety spod pewnych znaków zodiaku z wiekiem stają się coraz piękniejsze

Kobiety pasjonujące się rękodziełem zrobiły na drutach realistyczną makietę swojej wioski

Jak potoczyły się losy znanej uczestniczki programu „Big Brother”? Słowa kobiety podbijają serca Polaków