Meghan Markle była rozczarowana milczeniem pałacu królewskiego podczas jej konfliktu z ojcem

W londyńskim sądzie toczy się postępowanie w sprawie 38-letniej Meghan Markle przeciwko brytyjskim tabloidom, które opublikowały fragmenty jej listu do ojca, 75-letniego Thomasa Markle’a.

Niedawno w ręce dziennikarzy tabloida E! News trafiły dokumenty, które dotyczą tej sprawy.

Z nich dowiadujemy się, że w trakcie wspomnianego konfliktu Meghan Markle, która była wówczas w ciąży, poczuła brak wsparcia ze strony pałacu królewskiego, który zakazał jej znajomym i rodzinie wypowiadać się na ten temat.

„Meghan stała się ofiarą wielu fałszywych i destrukcyjnych artykułów na jej temat, opublikowanych w brytyjskiej prasie brukowej, co spowodowało stres emocjonalny i wpłynęło na jej zdrowie psychiczne.

Ponieważ jej przyjaciele nigdy wcześniej nie widzieli jej w takim stanie, troszczyli się o nią i dbali o jej dobre samopoczucie, zwłaszcza że w tym momencie była w ciąży i nie miała wsparcia ze strony Pałacu Kensington, który zakazał jakichkolwiek komentarzy wszystkim krewnym księżnej ” – powiedziano w dokumencie.

Nowe dokumenty ujawniają jeszcze jeden nowy aspekt trudnych relacji Meghan Markle i jej ojca. Według Meghan zrobiła wszystko, aby Thomas mógł uczestniczyć w jej ślubie z księciem Harrym i do końca czekała na niego.

Potwierdza to rezerwacja biletów lotniczych i hotelu na jego nazwisko, a także zamówienie na szycie kilku garniturów, które Thomas Markle miał nosić przez cały tydzień po ślubie.

Wcześniej Thomas Markle powiedział, że początkowo został zaproszony na ślub córki, ale nie mógł uczestniczyć z powodu decyzji rodziny królewskiej.

Faktem jest, że na krótko przed uroczystością ojciec Meghan zgodził się pozować przed kamerami, gdyż reporterzy chcieli krok po kroku sfilmować jego przygotowania do ślubu córki.

Pojawiły się informacje na temat tego, jak Meghan Markle planuje świętować 39. urodziny

Książę Harry i Meghan Markle pozwali paparazzi za filmowanie ich syna Archiego z dronów

Meghan Markle i książę Harry przygotowali obiad razem z członkami organizacji charytatywnej w Los Angeles