Szef resortu zwrócił się do rodziców. Sprawa jest poważna. Dariusz Piontkowski, jako minister edukacji, przechodzi obecnie ciężkie chwile.
Wszyscy martwią się, czy jednak powrót dzieci do szkół nie doprowadzi do kolejnych obostrzeń.
Rodzice boją się, że to może doprowadzić do ciężkiej sytuacji. Minister edukacji ma nadzieję, że placówki są przygotowane na powrót dzieci.
Szef ZNP, Sławomir Broniarz ma jednak inne zdanie. Według informacji, która dotarła do niego od dyrektorów szkół, nie jest aż tak pozytywna.
Po tym Dariusz Piontkowski zdecydował się zwrócić się do rodziców.
– Jestem zaskoczony postawą części rodziców, którzy nie biorą pod uwagę oczekiwań większości Polaków — powiedział Dariusz Piontkowski, słysząc doniesienia o buncie niektórych rodziców posyłających swoje pociechy na zajęcia.
– Przypominam, że w wytycznych nie ma nakazu mierzenia temperatury. Natomiast jeżeli dyrektorzy wprowadzili taki zapis, to rodzice powinni go przestrzegać.
Izolatka nie musi być oddzielnym pomieszczeniem. To może być np. fragment korytarza, na którym dziecko będzie samodzielnie czekać na przybycie rodzica — dodał minister edukacji.
Zdaniem ministra tylko czas pokaże, czy była to słuszna decyzja o ponownym otwarciu szkół.
Minister @D_Piontkowski do Doroty #Łosiewicz o pomiarze temperatury uczniom w szkołach | #koronawirus pic.twitter.com/9uT4igYYv6
— KwadransPolityczny (@KwadransPolit) September 3, 2020
Przydatne wskazówki dla rodziców, które pomogą dzieciom radzić sobie ze stresem i niepokojem