Wyrzucony na śmieci wózek przyczyną ataku mieczem. Przedmiot rozpalił emocje do białości. Miecz chwycił mężczyzna, który został wyprzedzony w „wyścigu” po wózek. Zaatakował konkurenta. Teraz policja z Florydy próbuje namierzyć napastnika.
Ogrodowy wózek ktoś wyrzucił. Stał pośród innych śmieci przed jednym z domów na Florydzie. Przebiegający tamtędy mężczyzna uznał, że mu się przyda, i postanowił zabrać wózek – informuje „New York Post”.
Wtedy pojawił się konkurent. Drugi z mężczyzn także chciał zabrać wywrotkę. Doszło do wymiany słów, ale to biegacz wziął wózek ze sobą. Kiedy dotarł do domu, zorientował się, że konkurent cały czas szedł za nim.
Mężczyzna wyciągnął miecz. Zaczął nim wymachiwać tuż przed twarzą biegacza. Ten zachował spokój. Blokował konkurenta wywrotką i utrzymywał w ten sposób na dystans.
Wszystko zostało nagrane. Na filmie widać, że konkurent odchodzi, kiedy biegacz pokazuje mu kamerę ochrony i informuje, że jest nagrywany.
Chwilę później do sporu włączyła się kobieta, najprawdopodobniej znajoma uzbrojonego w miecz mężczyzny, która zabrała wózek, nie szczędząc przy tym inwektyw pod adresem biegacza.