Żona prezydenta jest bardzo zajętą osobą. Agata Duda pojechała do Cianowic 9 lipca, świętować 85. tamtejszego Koła Gospodyń Wiejskich.
Często podróżuje po kraju i spotyka się z kobietami, wysłuchując ich problemów.
Ważnym gościem tego wydarzenia była Agata Duda, 85-lecia powstania Koła Gospodyń Wiejskich.
To, zdaniem żony prezydenta, było ważnym wydarzeniem dla wszystkich obecnych:
Bardzo cieszę się, że możemy wspólnie w tak pięknym miejscu świętować 85-lecia cianowickiego Koła Gospodyń Wiejskich, które powstało w 1937 roku z inicjatywy Zofii Wojdały, nauczycielki. Od tamtego czasu koło podejmował i podejmuje inicjatyw na rzecz lokalnej społeczności. Kultywując zwyczaje panie zawsze idą z duchem czasu, warto to podkreślać, bo często Koła Gospodyń Wiejskich kojarzą się z tradycją. To ważne, ale w tej chwili wiele kół myśli o przyszłość. Dla mnie Koła Gospodyń Wiejskich są odkryciem — przyznała.
Agata Duda bardzo pięknie mówiła o obecnych, co nie mogło nie wywołać pozytywnego nastroju wśród ludzi.
W ciągu ostatnich 7 lat udało jej się ustalić fenomen kobiecej siły.
Jestem przede wszystkim pod wrażeniem niezwykłej energii i chęci do działania wszystkich pań. Koła to również świadectwo siły kobiet, ich kreatywności i przedsiębiorczości — mówiła pierwsza dama.
„Radość wielka”. Rafał Brzozowski nie może powstrzymać radosnych emocji
Liczba nowych przypadków COVID-19 znacznie wzrosła w Polsce. Kiedy spodziewać się ograniczeń
Policja zgłosiła najwyższą w Polsce grzywnę nałożoną na pieszego