Czasami wydaje się, że odmładzające jabłka istnieją, ale nie wszyscy wiedzą, gdzie rosną.
Świecka lwica z Tajwanu Sun Yun-Yun coś o tym wie.
Dlatego w wieku 41 lat wygląda jak jej 20-letnia córka Trinity Liao.
Spróbuj zgadnąć na ich wspólnym zdjęciu, kto jest matką, a kto córką.
Sun Yun-Yun na tym zdjęciu po lewej. Jest bardzo znaną osobą. Jej Instagram śledzi ponad 932 tysiące osób.
Kobieta urodziła się w 1978 roku w rodzinie, która była tak zamożna, że pierwszą torebkę Chanel Sun Yun-Yun miała już w wieku 12 lat, a pierwszy diament — w wieku 8 lat.
Sun Yun-Yun jest projektantką i współzałożycielką własnej marki biżuterii.
Bardzo młodo wygląda.
W wieku 21 lat wyszła za mąż za biznesmena, który był od niej 7 lat starszy. Para ma dwoje dzieci: córkę i syna.
Pozuje na zdjęciu ze swoją córką. Są najlepszymi przyjaciółkami i wspólnie spędzają wakacje.
Jaki jest sekret jej wyglądu?
Podstawą wszystkiego jest zdrowy tryb życia.
Sun Yun-Yun dwa razy w tygodniu chodzi na siłownię, uwielbia warzywa i sok jabłkowy. Nigdy nie zrezygnuje z gotowanej piersi z kurczaka, kapusty chińskiej i sałaty.
Sun Yun-Yun zwraca szczególną uwagę na pielęgnację skóry.
Sun Yun-Yun dba o swoją twarz i nie zapomina o szyi, bo to wyznacznik wieku. Kobieta nakłada na nią krem pod oczy, aby skóra szyi była delikatna i młoda.
Zwróć uwagę na to, że styl ubioru Sun Yun-Yun pomaga jej wyglądać młodo.
Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat!
Młoda matka urodziła trojaczki. Jednak czekała na nią prawdziwa niespodzianka
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…