W końcu Danuta Wałęsa przerwała milczenie. Sprawa jest bardzo poważna.
Co takiego powiedziała żona byłego prezydenta Polski, Lecha Wałęsy?
Danuta Wałęsa z momentu zakończenia prezydentury męża bardzo rzadko pojawia się publicznie.
Jednak teraz zdecydowała się na odważne wyznanie. W wywiadzie dla WP Danuta Wałęsa wróciła pamięcią do czasów, gdy ona była pierwszą damą.
Ostatnio jest bardzo głośno o pożywkach dla najwyżej postawionych urzędników państwowych.
Poszło również o wynagrodzeniu dla Agaty Dudy, które miałoby być 18 000 złotych brutto/miesiąc. Jednak nie jest, wiadomo, czy będzie tak, bo wczoraj 48 senatorów zagłosowali przeciwko tej ustawie.
Danuta Wałęsa zdradziła, że będąc pierwszą damą, nie dostawała ani grosza.
– Ja nie dostawałam żadnej pensji. Nie było pieniędzy dla mnie, ani nawet na biuro prezydentowej. Zrobił się hałas i afera, że ja chcę pieniędzy na swoje biuro.
Wszyscy mówili, że jest to niepotrzebne. A ja byłam bardzo pracowitą prezydentową w trudnym czasie przemian — mówiła w rozmowie z WP Danuta Wałęsa.
Również żona Lecha Wałęsy zwróciła się do obecnej pierwszej damy Polski.
– Oj, ta pani prezydentowa jest biedna, ma ośmioro dzieci i niepracującego męża, prawda? No to musi tyle dostawać — mówiła dla WP.
Wielkie szczęście w rodzinie Kwaśniewskich. Jolanta Kwaśniewska zdradziła wszystkie szczegóły
Pewny sekret Agaty Dudy ujrzał światło dzienne. Bliska osoba wszystko ujawnia
Donald Tusk niemal został sam. Co tak naprawdę wydarzyło się w związku byłego premiera