Hilda Parrales z USA włożyła strój pluszowego misia i usiadła na pufie w sypialni swojego syna Aarona Dibby’ego, żeby go zaskoczyć.
Uczyniła tak w odpowiedzi na to, że syn nie chciał trzymać jej za rękę podczas Walentynek.
Syn kobiety wbiegł do swego pokoju, a pluszowy miś nagle się poruszył. To bardzo przeraziło dziecko.
Kiedy Hilda wstała i próbowała przytulić chłopca, wybiegł z pokoju, krzycząc i płacząc, pokazując całą twarzą, że miś wyraźnie go przeraża.
Matka powiedziała, że Aaron „wybiegł ze swego pokoju i zbiegł po schodach, mówiąc, że jego pluszowy miś się poruszył”.
Kobieta stwierdziła również, że ta idea zrodziła się, kiedy robiła remont w pokoju Aarona.
„Zasłużył na to, ponieważ nie chciał trzymać mnie za rękę, kiedy go za nią wzięłam” – napisała kobieta.
W komentarzach do filmu niektórzy napisali, że podoba im się pokój chłopca, podczas gdy inni powiedzieli, że teraz chłopiec będzie nienawidził pluszowych misiów.
Ciemnoskóra para urodziła niezwykłą córkę o jasnej skórze i niebieskich oczach
Przez długi czas mieszkaliśmy z teściami i na początku naprawdę wierzyłam, że to tylko przejściowy…
Często pukała do moich drzwi. Zawsze nieśmiało, jakby przepraszała za sam fakt swojego istnienia. Najpierw…
Pracujemy razem. To brzmi dumnie, kiedy ktoś pyta, czym się zajmujemy. Wspólna firma, wspólne godziny,…
Zawsze byłam tą „rozsądną” córką. Tą, na którą można liczyć. Kiedy mama chorowała, to ja…
Przez całe życie byłam kobietą, która „daje radę”. Tak o mnie mówiono w rodzinie, w…
Przez całe życie powtarzałam sobie, że wszystko da się poukładać, jeśli tylko jest dobra wola.…