Pod wojewodą dolnośląskim Jarosławem Obremskim krzesło się chwiało.
Wszystko przez zatrucie rzeki Odry, brak reakcji operacyjnej na katastrofę ekologiczną. Sam gubernator był w tym czasie na wakacjach i nie występował publicznie.
Wojewoda dolnośląski popadł w niełaskę z powodu reakcji na katastrofę ekologiczną na Odrze i późnej reakcji na zaistniałą sytuację.
Pikanterii dodaje fakt, że Jarosław Obremski był w zeszłym tygodniu na wakacjach, kiedy sytuacja została upubliczniona.
Dopiero 11 sierpnia na stronie internetowej województwa pojawił się ogólny komunikat, że władze sanitarne ustalają przyczyny zdarzenia, a dopiero dzień później – 12 lipca pojawił się zakaz zbliżania się do rzeki.
Dzieje się tak pomimo faktu, że pierwsza informacja o śmierci ryb w pobliżu Oławy pojawiła się 26 lipca, czyli 17 dnia.
Ambasador Sejmu Małgorzata Tracz poinformowała, że ze względu na skalę katastrofy i brak szybkiej reakcji partia Zielonych wkrótce zwróci się do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o natychmiastową rezygnację Jarosława Obremskiego.
„Jako Zieloni w najbliższym czasie złożymy wniosek do premiera Mateusza Morawieckiego o natychmiastowe odwołanie wojewodów, w tym wojewody Obremskiego. Ich zaniedbania w warunkach kryzysu ekologicznego na Odrze nie mogą pozostać bez konsekwencji. Odpowiedni wniosek trafi też do prokuratury” — poinformował na swojej stronie polityk.
Biorąc pod uwagę fakt, że śmierć ryb w Odrze zaczęła się na Dolnym Śląsku, a w piątek 12 sierpnia zdymisjonowano szefów Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska (GIOŚ) i organu państwowego „Wody Polskie”, panuje bardzo wysoka prawdopodobieństwo utraty stanowiska przez wojewodę dolnośląskiego.
Za brudne tablice rejestracyjne w Polsce można zapłacić wysoką grzywnę
Meghan Markle i książę Harry wrócą do Wielkiej Brytanii. Jaki jest powód tej wizyty
W Polsce niektórzy ludzie otrzymają dodatkowo 500 zł
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…