4 października do straży pożarnej w Gdańsku pobiegła kobieta z dzieckiem na rękach i wołając o pomoc.
Niosła syna, 11-miesięcznego Stanisława, który dusił się podczas jedzenia i nie mógł oddychać.
Na szczęście strażacy wiedzieli, co robić.
Film pokazuje błyskawiczną reakcję mężczyzn – wiedzieli o tym w każdej chwili – wagę złota.
Udzielili chłopcu pierwszej pomocy i uratowali mu życie.
Dzięki działaniom strażaków chłopiec znów zaczął oddychać.
Dziecko zostało następnie przekazane ratownikom medycznym, którzy zdecydowali, że trzeba je zabrać do szpitala.
Teraz dziecko jest bezpieczne, więc rodzice przyszli z dzieckiem do ratowników, aby podziękować im za uratowanie dziecka.
W Polsce oprocentowanie kredytów mieszkaniowych szybko rośnie
Katarzyna Dowbor straciła panowanie nad sobą. To, co powiedziała jej córka załamałaby niejedną matkę
Długo nie mogłam zebrać myśli, zanim opowiedziałam tę historię. Prawdopodobnie dlatego, że nawet po wielu…
Wciąż pamiętam ten wieczór — zwyczajny, spokojny, nawet nieco nudny. Deszcz delikatnie stukał w okna,…
Nigdy nie myślałam, że będę kochanką. To nawet brzmi dziwnie, gorzko, wstydliwie. Bo jestem córką…
Tego wieczoru wracałam z pracy, trochę zmęczona, trochę zirytowana drobiazgami — korkiem, zimnym wiatrem, który…
Po ślubie często odwiedzałam rodziców męża, nawet wtedy, gdy mogłam po prostu odpocząć w domu.…
Byliśmy młodym małżeństwem, wydawało się, że dopiero co rozpoczęliśmy wspólne życie, nie przyzwyczailiśmy się jeszcze…