W Polsce będzie gorąco. Synoptycy przewidują anormalne upały i temperaturę 40 stopni

Według meteorologów, upały napływające do Polski to rekordowe i niebezpieczne temperatury.

Jeśli długoterminowe prognozy się sprawdzą, afrykańska fala upałów spowoduje, że rtęć przekroczy 40 stopni, najwyższą temperaturę od 1921 roku.

Początek tego tygodnia w Polsce jest prawie taki sam jak w miniony weekend.

Temperatura maksymalna wzrośnie do 23 stopni powyżej zera, ale każdy kolejny dzień będzie nieco cieplejszy.

Tak więc w środę 13 lipca na zachodzie kraju termometry pokażą 27°C. Nie powinniśmy spodziewać się poważnych zmian w najbliższych dniach.

Upał dotrze do Polski pod koniec tygodnia, co potwierdziła amerykańska agencja rządowa NOAA, zajmująca się prognozowaniem pogody.

Numeryczny model prognozy pogody dla Polski stworzony przez Global Forecast System pokazuje, że 17 lipca może być gorący.

Słup rtęci pokaże ponad 30 °C, a ciepło przeniesie się głównie na zachód i południe Polski.

Najgorzej będzie 19 lipca na zachodzie kraju. Rekordowe 43°C odczują mieszkańcy Wrocławia, Leszna i Zielonej Góry.

Nie mniej gorąco będzie w Poznaniu, Kaliszu i Świebodzinie, gdzie termometry pokażą 42°C. Nieco chłodniej będzie w Szczecinie i Bydgoszczy.

W sierpniu też powinno być gorąco. Jak przewiduje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, drugi miesiąc wakacji zwiastuje przekroczenie wieloletniej średniej miesięcznej temperatury powietrza w Polsce.

Z kolei pogoda w sierpniu będzie zbliżona do poprzednich lat pod względem opadów.

Dumny ojciec. Eddie Murphy odprowadził swoją najstarszą córkę do ołtarza

Duża rodzina z 6 dziećmi przygotowuje mnóstwo dań domowych dla ukraińskich żołnierzy

Łukaszenka grozi Polsce uderzeniem rakietowym