Serial „M jak miłość” jest bardzo popularny wśród obserwantów. Niedawno pojawiły się obawy o tym, że Teresa Lipowska odejdzie z serialu.
Aktorka ma już 83 lata i chyba nie ma już sił na aktorstwo. W niedawnym wywiadzie 83-letnia aktorka ujawniła prawdę o tym, jak się teraz czuje.
Lipowska na łamach „Twojego Imperium” zdradziła całą prawdę o tym, co się dzieje w jej życiu.
-To jest nieprawda. Ja już nie mam siły tego dementować. Jak można pisać, że odchodzę z serialu w momencie, gdy mój wątek jest bardzo ciepły i bardzo fajny?
Producenci M jak Miłość mówią, że nie wyobrażają sobie tego serialu beze mnie. Basia Mostowiak to jego korzeń – gdy mnie nie będzie, to znaczy, że serialu też nie będzie – powiedziała gwiazda „M jak miłość”.
W swoim wywiadzie Lipowska powiedziała, że nie chcę być problemem dla rodziny. Już ma nawet pomysł na swoją przyszłość.
Gwiazda „M jak miłość” jest teraz w doskonałym stanie zdrowia. Jednak kiedy przyjdzie Ten Moment, wolałaby spędzić ostatnie lata życia w domu opieki. Już go nawet wybrała.
-Jestem Ambasadorką Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Jest to miejsce, w którym można sobie powspominać.
Gdybym kiedyś w życiu znalazła się w sytuacji, że nie mogłabym radzić sobie sama, na pewno poszłabym do Skolimowa. Tam mogłabym porozmawiać z wieloma koleżankami seniorkami.
Na razie jednak nie ma takiej potrzeby, ponieważ w dalszym ciągu prowadzę aktywne życie i mam wiele pomysłów dotyczących pracy, gdy już skończy się pandemia — powiedziała Lipowska.
W nawiązaniu do wszystkiego Lipińska powiedziała, że zamierza się pracować dalej, bo ma tyle zdrowia, że każdy młody człowiek mógłby jej pozazdrościć.
-Dopóki Pan Bóg pozwala, jeżdżę na rowerze, chodzę na spacery i na kontrole lekarskie. Mam już swoje 83 lata, muszę dbać o to, żeby jak najdłużej pozostać sprawną — dodała.
Szymon Hołownia zamieścił na swoim Instagramie bardzo romantyczne zdjęcie. Kto zapozował z parą
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…