Świat

Syn sprzątaczki dał nauczkę nauczycielce i kolegom z klasy po 20 latach na spotkaniu absolwentów szkoły

Szkoła to dla wielu najlepszy czas. Ktoś ją wspomina z nostalgią — pierwsza miłość, najlepsi przyjaciele; a ktoś wspomina ją jak zły sen.

Mężczyzna o imieniu Pasza był moim kolegą z klasy. Był całkiem zwyczajnym uczniem. Tyle tylko, że matematyka była dla niego łatwa, i Pasza bardzo lubił ten przedmiot. On sam pochodził z biednej rodziny.

Nie miał ojca, a jego matka, żeby jakoś wyżywić rodzinę, pracowała na dwa etaty — przed południem w naszej szkole jako sprzątaczka, a wieczorami sprzątała w sklepie.

Oczywiście Pasza przez cały rok nosił stare trampki i te same spodnie. Podczas gdy koledzy z klasy mieli modne gadżety, Pasza mógł tylko o tym pomarzyć.

Jednak, co dziwne, Pasza nie wstydził się swojej matki i często po zakończeniu lekcji zostawał, żeby jej pomóc, nosił wiadra z wodą, a nawet zmywał podłogę.

Na początku wszyscy próbowaliśmy z niego kpić. Oczywiście bardzo się tym martwił. Jedak bliżej klasy maturalnej Pasza przestał zwracać uwagę na nasze żarty, więc wkrótce się skończyły.

Niemniej jednak nigdy nie miał wielu przyjaciół. Nie, wszyscy z nim rozmawialiśmy, ale nigdy nie należał do żadnej grupy.

Najczęściej był sam. Jednak to nie wszystko, miał też inne problemy. Myślę, że każda szkoła ma nauczyciela, który jest serdeczny i uprzejmy dla dzieci bogatych rodziców, a jednocześnie niegrzeczny dla dzieci zwykłych pracowników.

Mieliśmy taką nauczycielkę biologii i wychowawczynię, Swietłanę Wasiliewna. Nawet teraz, po wielu latach, rozumiem, że była to osoba postępująca według zasad podwójnej moralności.

Chociaż nigdy nie miałem z nią żadnych problemów, może dlatego, że mój ojciec często spełniał jej kaprysy co do remontów w pomieszczeniu, ale z jakiegoś powodu nie lubiła Paszki bardziej niż innych.

Prawie każdego ranka prosiła go do tablicy. Gdy tylko był źle przygotowany, karciła go i wszyscy się śmialiśmy.

W jedenastej klasie, na dwa miesiące przed maturą, swoją kolejną tyradę przeciwko Paszy zakończyła obraźliwym zdaniem, które teraz pamiętam:

„Pamiętaj, syn sprzątacza nigdy nie zostanie dyrektorem, tak jak syn dyrektora nigdy nie zostanie sprzątaczem ”. Pasza w milczeniu słuchał i tylko zacisnął zęby.

Nigdy nie widziałem Paszy po ukończeniu szkoły. A ponieważ nie utrzymywał z nikim relacji, nigdy nic o nim nie wiedziałem. Od czasu do czasu pojawiał się w sieciach społecznościowych, gdzie miał tylko trzy zdjęcia.

Od ukończenia szkoły minęło 20 lat. Ktoś zaproponował spotkanie absolwentów. Postanowiono spotkać się w jednej z restauracji w naszym mieście. Oczywiście zaproszono również Swietłanę Wasiliewną, ponieważ była nauczycielką.

Kiedy wszyscy usiedli, po 30 minutach zaczęła pytać każdego o jego osiągnięciach życiowych.

Ktoś został menadżerem w dużej firmie i był z tego bardzo dumny, ktoś pracował jako taksówkarz, a ktoś w ogóle nie pracował. Kiedy nadeszła kolej Paszy, sarkastycznie zapytała, co robi.

„Buduję budynki” – odpowiedział prosto. „To znaczy, jesteś pracownikiem budowlanym?” – zapytała jeszcze raz nauczycielka, żeby się upewnić. – Coś w tym rodzaju — odparł Pasza z uśmiechem.

Późnym popołudniem, gdy wszyscy zaczęli się rozchodzić, ten sam Pasza, syn byłej sprzątaczki, który sam zmywał podłogę, zabrał głos i powiedział, że za cały bankiet zapłaci sam i że pieniądze zostaną nam wszystkim zwrócone.

Wielu, w tym ja, zaczęło mówić, że nie ma potrzeby, gdyż to będzie go dużo kosztowało. Jednak wtedy stało się coś, czego nikt się nie spodziewał.

„Ta restauracja należy do mnie” – dodał. – „I naprawdę będzie to dla mnie przyjemność, jeśli was wszystkich poczęstuję, przecież jesteście moimi kolegami z klasy”.

Przede wszystkim pamiętam twarz Swietłany Wasiliewnej. Po spotkaniu Pasza zaproponował, że zabierze ją do domu swoim samochodem, a jego osobisty kierowca przyjechał po nią luksusowym czarnym mercedesem. Wsiadła do samochodu z opuszczoną szczęką.

Kilka dni później, gdy wszyscy zaczęli dociekać, okazało się, że Pasza ma własną firmę budowlaną, a jego matka od dawna nie pracuje, mieszka w pięknym domu, który kupił dla niej syn.

Będąc tym samym zwykłym menadżerem, dużej firmy często myślę, że wszystko zależy tylko od nas, nie ma znaczenia, czy Twoi rodzice są biedni, czy bogaci, liczy się to, kim chcesz się stać i co dla tego robisz.

A najważniejsze jest zawsze pozostać człowiekiem.

Mężczyzna zaczął płakać, gdy tylko usłyszał bicie serca syna w piersi uratowanej kobiety

Żonaty syn poprosił nas z żoną, abyśmy oddali mu nasze mieszkanie i przeprowadzili się do wynajętego

Książę Harry i Meghan Markle pozwali paparazzi za filmowanie ich syna Archiego z dronów

Roman Tkach

Życiorys: 2018 - 2021 - redaktor naczelny i dziennikarz portali Dzisiaj (do 2018) i Kraj (do 2021). 2022 i do chwili obecnej - redaktor portalu internetowego Koleżanka. Edukacja: Narodowy Uniwersytet Biozasobów i Zarządzania Przyrodą w Kijowie. Specjalność: Wydział Agrobiologii. Poziom wykształcenia: specjalista. Zainteresowania: wędkarstwo, sport, czytanie książek, podróże.

Share
Published by
Roman Tkach

Recent Posts

Mąż zostawił mnie z małym dzieckiem i udał się do kochanki: „Chcę poczuć się młody, a ty cały czas jesteś zajęta dzieckiem”

Alan powiedział to prawie spokojnie. Jak coś, co już dawno dojrzało w nim, a teraz…

6 godzin ago

Przyjechałam do córki na urodziny wnuka i przywiozłam mu samochodzik: „Mamo, Michał już się tym nie bawi”

Przyjechałam do córki na urodziny wnuka. Michał skończył dziewięć lat. Wstałam rano, upiekłam ciasto z…

11 godzin ago

Mój mąż prosi mnie, abym przyjęła do naszego domu jego córkę z pierwszego małżeństwa, ale przecież mamy własne dzieci, po co mi obce

Mój mąż prosi mnie, abym przyjęła do naszego domu jego córkę z pierwszego małżeństwa. Ma…

11 godzin ago

„Mamo, nie mogę codziennie do ciebie przyjeżdżać, mam własną rodzinę”: córka rzadko dzwoniła do swojej starszej matki

„Mamo, nie mogę codziennie do ciebie przyjeżdżać. Mam własną rodzinę…” Te słowa Ola wypowiedziała kiedyś…

11 godzin ago

Zorganizowałam ślub dla starszego syna, pokryłam wszystkie wydatki, ale jemu i synowej to było za mało: „A co z wypoczynkiem na Malediwach, liczyliśmy na to”

Od ponad 15 lat mieszkamy z mężem osobno. Już dawno wyjechałam do pracy, ponieważ wychowywanie…

15 godzin ago

Kot urządził prawdziwe polowanie w domu: jak latający ptaszek przyciągnął uwagę domowego pupila

Na tym filmie przedstawiono zabawną sytuację, w której znajduje się wiele zwierząt domowych, które otrzymują…

1 dzień ago