Wraz z nadejściem lata wielu kierowców przestaje wlewać do zbiornika spryskiwacza specjalne płyny chemiczne, które są tak pomocne w zimie.
Po co, jeśli jest zwykła woda? Rzeczywiście, to prosto i oszczędnie! Jednak nie bez konsekwencji.
Jakie są wady używania wody w zbiorniku?
Każdy certyfikowany środek czyszczący zawiera tak zwane anionowe środki powierzchniowo czynne, które pozwalają między innymi skutecznie eliminować związki tłuszczowe.
Ponadto płyny do spryskiwaczy szyb zawierają rozpuszczalniki na bazie alkoholu izopropylowego lub etylowego, które są w stanie usunąć różne zanieczyszczenia.
Woda nie ma tego wszystkiego, dlatego jej właściwości czyszczące są znacznie gorsze. Woda z kranu wystarczy, żeby przednia i tylna szyby były zawsze czyste podczas deszczu. Jednak kiedy jest lepka warstwa owadów, woda nie może sobie poradzić.
Podobnie jest w przypadku pyłku roślinnego, plam tłuszczu z oleju opałowego, a także bitumu. I tylko uparty kierowca się z tym nie zgodzi.
Właściwości wody w dbaniu o czystość są w niektórych przypadkach bezsilne, a nawet mogą wyrządzić wiele szkód. Kiedy woda jest nalewana do spryskiwacza, chcąc nie chcąc musisz częściej używać wycieraczek.
Czy zauważyłeś jak zarysowana jest przednia szyba? Jeszcze kilka sezonów i będziesz musiał ją zmienić.
Ponadto woda zawiera sole, żelazo, kwasy humusowe, które mają szkodliwy wpływ na wirnik i uszczelnienie pompy myjącej. Z czasem się zepsują. Więc dobrze pomyśl, zanim wlejesz wodę.
Gigantyczny Minion stworzył chaos na drodze