Nie mam wątpliwości co do mojej wybranki, ale moi przyjaciele mówią, że powinienem przyjrzeć się jej bliżej.
Rzecz w tym, że ja pochodzę z bogatej rodziny, a rodzice Violety są zwykłymi pracownikami. Mam własne mieszkanie, samochód i firmę.
Mama i tata nie od razu zaakceptowali mój wybór, ale później zdali sobie sprawę, że Violeta i ja jesteśmy poważni.
Jednak moi przyjaciele powtarzali, że ona nic do mnie nie czuje, bo interesuje ją bogactwo i inne rzeczy materialne.
W końcu, ulegając ich presji, postanowiłem sprawdzić moją narzeczoną. Zostały dwa tygodnie do ślubu, kiedy powiedziałem jej, że mam pewne problemy w pracy.
Kilka dni później wprawiłem ją w jeszcze większe osłupienie: firma musiała zostać zamknięta z powodu długów.
Violeta od razu powiedziała, że ślubu nie będzie. Oczywiście powinniśmy się pobrać, ale zamiast wydawać pieniądze na uroczystość, lepiej przeznaczyć je na spłatę długów.
Odpowiedź mojej ukochanej usatysfakcjonowała mnie, chociaż nie miałem wątpliwości, że będzie obok mnie w każdych okolicznościach.
Potem wyznałem Violecie, że w pracy wszystko jest w porządku. Ona jednak poczuła się urażona moją wiadomością, więc spakowała swoje rzeczy i pojechała do rodziców. Co my teraz będziemy robić?
Za tydzień bierzemy ślub! Przeproszę, bo nie chcę, by nasze małżeństwo legło w gruzach z powodu nieporozumienia.
Tak właśnie mogą skończyć się testy uczciwości…
Alan powiedział to prawie spokojnie. Jak coś, co już dawno dojrzało w nim, a teraz…
Przyjechałam do córki na urodziny wnuka. Michał skończył dziewięć lat. Wstałam rano, upiekłam ciasto z…
Mój mąż prosi mnie, abym przyjęła do naszego domu jego córkę z pierwszego małżeństwa. Ma…
„Mamo, nie mogę codziennie do ciebie przyjeżdżać. Mam własną rodzinę…” Te słowa Ola wypowiedziała kiedyś…
Od ponad 15 lat mieszkamy z mężem osobno. Już dawno wyjechałam do pracy, ponieważ wychowywanie…
Na tym filmie przedstawiono zabawną sytuację, w której znajduje się wiele zwierząt domowych, które otrzymują…