Pies uratował delfina, który utknął na mieliźnie w pobliżu brzegu

Często słyszymy historie o tym, jak delfiny ratują życie tonących ludzi. Jednak zdarza się, że potrzebują pomocy.

Ta historia wydarzyła się na plaży w brytyjskim mieście Criccieth.

Rich Wilcox spacerował ze swoim psem na imię Leia wzdłuż wybrzeża. Podczas gdy podziwiał piękny krajobraz i robił zdjęcia, Leia biegała w pobliżu.

Jednak nagle mężczyzna usłyszał głośne szczekanie. Pies usiłował gdzieś go zaprowadzić. Rich zbliżył się do niego, wszedł do wody, gdzie mały delfin bezradnie pluskał się w płytkiej wodzie.

Mężczyzna natychmiast rzucił się na ratunek i zaczął delikatnie popychać zwierzę do wody.

Mały delfin był wyczerpany, ale nadal poruszał płetwami.

Wreszcie głębokość pozwoliła mu bezpiecznie pływać i wszyscy odetchnęli z ulgą.

Rich bardzo się ucieszył, że mógł pomóc zwierzęciu. Bez wiernej asystentki Leia nie potrafiłby tego zrobić.

Do domku letniskowego przyszedł chudy, głodny pies i usiadł na werandzie. Został wypędzony, ale nie odszedł

Każdego dnia stary pies biegnie ponad 6 kilometrów, by przywitać mieszkańców miasteczka

Stary, głuchy i pół ślepy pies stał się prawdziwym bohaterem, ponieważ potrafił uratować 3-letnią dziewczynkę w warunkach dzikiej przyrody