Niedawno ukazała się książka o życiu 39-letniej Meghan Markle i 35-letniego księcia Harry’ego „Finding Freedom: Harry and Meghan and the Making of A Modern Royal Family” autorstwa biografów królewskich Omid Scobie i Carolyn Durand.
W związku z tym w prasie zaczynają pojawiać się nowe fragmenty książki, opowiadające o nieznanych wcześniej faktach z biografii książąt Sussex.
Na przykład w jednym z rozdziałów królewscy biografowie twierdzą, że kilka lat przed spotkaniem z księciem Harrym Meghan prowadziła anonimowy blog „The Working Actress” („Aktorka pracująca”), w którym opowiadała o wadach zawodu aktorów Hollywood, a także o wzlotach i upadkach z nim związanych.
Minęło kilka lat, zanim Markle założyła blog pod własnym nazwiskiem na The Tig.
Jeszcze w szkole lubiła pisać teksty, a w pewnym momencie chciała nawet zostać dziennikarką, bo była to świetna okazja, by skierować swoją twórczość we właściwym kierunku.
Na anonimowym blogu opowiadała o rozczarowaniu, jakiego doświadczają aktorzy, nie odnosząc sukcesów w branży, w której częściej ceni się wygląd niż talent — mówią autorzy książki.
W 2014 roku Meghan zaczęła blogować na The Tig we własnym imieniu. Omid Scobie i Carolyn Durand zaznaczają, że jej styl po tym bardzo się zmienił: z twardej i szczerej wypowiedzi jej internetowy dziennik stał się „doskonale wypracowany i optymistyczny”.
Jednocześnie blog Meghan na The Tig był nadal bardzo popularny: dzięki niemu negocjowała nawet wydanie swojej książki kucharskiej i kręcenie pokazu podróżniczego, w którym Meghan miała podróżować po świecie i próbować niezwykłe potrawy z różnych krajów.
Pomimo tego, że te plany nie zostały zrealizowane, Meghan spełniła swoje marzenie o wydaniu książki kucharskiej po ślubie z księciem Harrym.
W 2018 roku Markle wraz z założycielkami The Hubb Community Kitchen wydałą książkę kucharską „Razem”.
W 2019 roku została redaktorem gościnnym specjalnego wydania brytyjskiego magazynu Vogue, co zbiegło się w czasie ze 103. rocznicą wydania.
Ten numer stał się najszybciej sprzedającym się numerem w historii magazynu.
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…