screen Youtube
Jest to osoba znana w środowisku twórczym, która stała się prawdziwym dobrem dla polskiego regionu.
Wiadomość o jego odejściu podała platforma Sceny Plastycznej KUL.
Leszek Mądzik stworzył wiele spektakli teatralnych i stał się rozpoznawalny dla wielu pokoleń.
Krystyna Janda, która miała okazję bezpośrednio z nim współpracować, odczuwa smutek i żal po stracie tak wybitnej osoby.
Napisała o tym na swoim profilu na Facebooku. Jej słowa chwytają za serce.
„Z wielkim żalem informujemy, że odszedł Leszek Mądzik – wybitny twórca teatralny, reżyser, scenograf, malarz i fotograf, twórca Sceny Plastycznej KUL. Jego niezwykła wrażliwość artystyczna, niepowtarzalny język wizualny i niezachwiana konsekwencja w kreowaniu teatru opartego na sile obrazu uczyniły go jednym z najważniejszych współczesnych artystów sceny.Przez ponad pięć dekad twórczości jego spektakle poruszały widzów na całym świecie, otwierając przestrzeń dla refleksji nad istotą człowieczeństwa, przemijaniem i duchowością. Był autorem niezliczonych scenografii, wystaw, plakatów oraz publikacji poświęconych sztuce wizualnej i teatralnej. Jego działalność pozostawiła niezatarty ślad w historii teatru oraz w sercach tych, którzy mieli zaszczyt obcować z jego dziełami.Odszedł człowiek, który swoją sztuką potrafił dotknąć tego, co niewyrażalne.Rodzina oraz najbliżsi współpracownicy proszą o uszanowanie prywatności w tym trudnym czasie. O szczegółach uroczystości pożegnalnych poinformujemy w osobnym komunikacie».
Stał się twórcą teatru plastycznego w Polsce, który pozwalał widzom spojrzeć na wszystko z innej perspektywy.
Polska rzeczywiście straciła bardzo ważną dla narodu osobowość, a pamięć o nim pozostanie w sercach jego fanów.
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…