40-letnia Sonia Magnier z irlandzkiego miasta Cork jest konsultantką biznesową i matką dwójki dzieci.
Jednak patrząc na nią, nie można od razu tego powiedzieć, bo jak na swój wiek kobieta wygląda bardzo młodo.
W poniedziałek 2 marca Sonia opowiedziała, jak to jest wyglądać na młodą matkę, kiedy jest się prawie dwukrotnie starszą od swojej 21-letniej córki.
Zdaniem kobiety ludzie, którzy ich spotykają, rzadko odgadują, że ona i Renee (córka Soni) są matką i córką.
„Ciągle pytają nas, czy jesteśmy siostrami! Zabawne są reakcje ludzi, kiedy wyjaśniamy, że tak naprawdę jesteśmy matką i córką”.
Kobieta tłumaczy, że wygląda tak z kilku przyczyn, a jedną z nich jest oczywiście kariera. Sonia konsultuje osoby, które nie wiedzą, jakie decyzje podjąć w życiu i biznesie, zawsze podkreślając pozytywne perspektywy.
Ponadto koledzy i klienci konsultantki często są od niej znacznie młodsi.
W życiu osobistym Sonia również często wybiera wszystko, co nowe i poszerza granice: w zeszłym roku wyszła za mąż, a Renee była jej druhną.
Według Soni innym sposobem na zachowanie młodości są treningi. Kobieta regularnie ćwiczy.
Ponadto Sonia codziennie ćwiczy jogę i medytuje, aby nie tylko zachować porządek w ciele, ale także w umyśle. Do tego regularnie pielęgnuje twarz.
Głównym czynnikiem zachowania młodości kobiety jest jej córka Renee. Dziewczyna pracuje jako wizażystka i dobrze orientuje się w modzie.
Dlatego wizerunek jej matki — to w dużej mierze zasługa dziewczyny. Renee między innymi zrobiła makijaż swojej mamie na uroczystość weselną w 2019 roku.
Na dodatek Sonia spędza wolny czas w towarzystwie swojej córki.
„Lubimy chodzić razem na zakupy, do restauracji, regularnie spacerować po mieście”.
Jednak młoda mama stanowczo rezygnuje z odwiedzania klubów nocnych. Sonia przyznaje, że ma tego dość i woli wcześniej pójść spać.
16 lat nieudanych prób. 50-letnia kobieta wreszcie została matką
41-letnia matka 20-letniej córki wygląda tak młodo, że ludzie uważają je za rówieśniczki
Alan powiedział to prawie spokojnie. Jak coś, co już dawno dojrzało w nim, a teraz…
Przyjechałam do córki na urodziny wnuka. Michał skończył dziewięć lat. Wstałam rano, upiekłam ciasto z…
Mój mąż prosi mnie, abym przyjęła do naszego domu jego córkę z pierwszego małżeństwa. Ma…
„Mamo, nie mogę codziennie do ciebie przyjeżdżać. Mam własną rodzinę…” Te słowa Ola wypowiedziała kiedyś…
Od ponad 15 lat mieszkamy z mężem osobno. Już dawno wyjechałam do pracy, ponieważ wychowywanie…
Na tym filmie przedstawiono zabawną sytuację, w której znajduje się wiele zwierząt domowych, które otrzymują…