Biograficzny serial „Osieczka” już niebawem na Polskich ekranach. Biograficzna historia życia Agnieszki Osieckiej.
Maryla Rodowicz ma również pojawić się w filmie. Powodem jest to, że Rodowicz była jej najlepszą przyjaciółką.
Karolina Piechota zagra w głównej roli. Maryla Rodowicz jest niezadowolona z tego wyboru. Jej zdaniem Piechota nie zagra Osiecką tak, jak trzeba.
– W ogóle nie jest podobna, oczy blisko nosa. Mnie się pewnie i tak nie spodoba, bo nawet nie lubię, gdy ktoś śpiewa moje piosenki — tłumaczyła piosenkarka.
Osiecka była autorką hitów dla lubianej przyjaciółki. Piosenkarka jak się okazało, długo skrywała tajemnicę dotyczącą życia przyjaciółki.
Choć Osiecka zmarła już jedenaście lat temu, Rodowicz do dziś pamięta te listy, które pisała jej przyjaciółka. Byli oni pełne tęsknoty oraz bolesnych wyznań.
– Mam bardzo dużo listów od Agnieszki. Są często bardzo wzruszające. Na przykład jeden mam napisany na serwetce w samolocie.
Agnieszka leciała do Stanów i pisała, że nie chce żyć długo. Nawet jeżeli miałby zdarzyć się wypadek, to ona wcale się nie boi.
Pisała, że jest nieszczęśliwa, że nie ma szczęścia do mężczyzn — tlumaczyła Maryla Rodowicz w rozmowie z „Super Expresem”.
Po przeprowadzeniu się Rodowicz weszła do swojej piwnicy i zamarła.
– Po przeprowadzce zaczęłam rozpakowywać kartony z dokumentami i trafiłam na kilka tekstów Agnieszki. Pomyślałam, że koniecznie trzeba to nagrać — dodała Maryla Rodowicz.
Do niej trafił tekst z nazwą „Drugi but”. Dlatego album Rodowicz dostał nazwę „Buty 2”. Pod czas nagrywania albumu piosenkarka nie kryła wzruszenia.
– Z racji tego, że my z Agnieszką się przyjaźniłyśmy, bardzo się wzruszam, kiedy nagrywam te piosenki — mówiła Maryla Rodowicz podczas nagrywania utworów.
Śmierć Agnieszki Osieckiej była bardzo straszną. Autorka odeszła w wieku 61 lat z powodu raku jelita grubego.
Świerzyński z Bayer Full w centrum skandalu. Teraz słono zapłaci
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…