Dosłownie teraz wszyscy dowiedzieli się o śmierci męża królowej Elżbiety II, księcia Edynburga, księcia Filipa.
Zostało to ogłoszone przez urzędników z Pałacu Buckingham.
Jej Królewska Mość z głębokim smutkiem ogłosiła śmierć ukochanego męża, księcia Filipa, księcia Edynburga.
Jego Królewska Wysokość zmarła spokojnie dziś rano w zamku Windsor w Pałacu Buckingham.
Książę Filip urodził się w 1921 roku na greckiej wyspie Korfu.
Jego dziadek, Jerzy I, był królem Grecji. Od urodzenia otrzymał tytuł księcia Grecji i Danii.
Z powodu wybuchu prześladowań rodzina księcia Filipa została wkrótce zmuszona do opuszczenia Grecji i osiadła w Paryżu.
Filip został wysłany do Anglii, gdzie osiadł z rodziną. Studiował w Royal Naval College w Dartmouth, gdzie uzyskał stopień pomocnika, a następnie brał udział w II wojnie światowej.
Książę Filip poznał swoją przyszłą żonę w młodości, w 1939 roku, kiedy miał 18 lat, a księżniczka Elżbieta miała 13 lat (nawiasem mówiąc, byli czwartymi kuzynami).
Od razu zdobył serce przyszłej królowej i pomimo dezaprobaty krewnych (uważali rodzinę Filipa za niewystarczająco zamożną), postanowiła połączyć z nim swoje życie.
Plotka głosi, że to Elżbieta złożyła Filipowi ofertę, którą on, zrzekłszy się tytułów księcia duńskiego i greckiego i stając się poddanym brytyjskim, przyjął.
Książę Filip i królowa Elżbieta II pobrali się w 1947 roku. Małżeństwo z czworgiem dzieci: Książę Karol, Księżna Anna, Książęta Andrzej i Edward. W 2017 roku para obchodziła 70. rocznicę ślubu.
W ten sposób to królewskie małżeństwo stało się najdłuższym w historii świata.
Książę Filip całe życie spędził w cieniu swojej żony. Zgodnie z prawem Wielkiej Brytanii nie mógł nosić tytułu króla i nigdy nie mógł objąć królewskiego tronu. On, będąc mężem królowej Elżbiety II, nosił tytuł Prince Consort.
Warto dodać, że mimo podeszłego wieku książę Filip nie miał poważnych problemów zdrowotnych – do niedawna osobiście prowadził samochód (zimą 2019 miał wypadek, ale nie odniósł poważnych obrażeń) i brał udział w oficjalnych wydarzenia.
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…