Rozrywka

Magda Gessler powiedziała o swoim stosunku do zięcia. Nikt się tego nie spodziewał

Prowadząca „Kuchenne rewolucje” jest bardzo dumna ze swojej rodziny, częściowo z dzieci.

Jej córka Lara to prawdziwa duma matki. Ale podobno pierwsze miejsce w sercu Magdy Gessler zajęła jej wnuczka Nena.

Tutaj wszystko jest jasne. A co z jej związkiem z zięciem – Piotrem Szelągiem?

Okazało się, że związek zięcia z teściową, od niepamiętnych czasów uważany za trudny, delikatnie mówiąc, jest w tej rodzinie raczej wyjątkiem od reguły.

Magda Gessler, która stała się popularna po „Kuchennych rewolucjach”, znana jest z charakteru i prostolinijności. Wie, czego chce i z przyjemnością to pokazuje.

Jeśli chodzi o rodzinę, tutaj obowiązują te same zasady, ale nikt nie wątpi w autorytet tej pani, ponieważ jest wyjątkowa.

Oto na przykład jeden z podpisów na Instagramie gwiazdy. A ona dotyczy relacji między teściową a zięciem)

„Familia kochana – wszyscy troje … atmosfera radości i lata” – napisała zachwycona Magda Gessler.

Oto, co sama mówi o swoim zięciu:

– Jestem osobą, która bardzo szanuje decyzje moich dzieci. Zięć jest przystojny. Bardzo kocha moją córkę. Razem tworzą taki tandem, który bez przerwy chodzi w tę samą stronę. Są bardzo zgrani. Nieprawdopodobnie zajmują się małą. Tej miłości w stosunku do Neny jest tyle, że „wow”– dodała Gessler.

Połowa obywateli Polski uzasadnia pensji „pod stołem”

W Polsce kobieta wskoczyła do rzeki, by ratować kocięta

W Polsce kobieta wskoczyła do rzeki, by ratować kocięta

Roman Tkach

Życiorys: 2018 - 2021 - redaktor naczelny i dziennikarz portali Dzisiaj (do 2018) i Kraj (do 2021). 2022 i do chwili obecnej - redaktor portalu internetowego Koleżanka. Edukacja: Narodowy Uniwersytet Biozasobów i Zarządzania Przyrodą w Kijowie. Specjalność: Wydział Agrobiologii. Poziom wykształcenia: specjalista. Zainteresowania: wędkarstwo, sport, czytanie książek, podróże.

Recent Posts

Przyjechałam do matki po latach ciszy. Na stole stało jej zdjęcie z obcym mężczyzną i obrączki

Przyjechałam do matki po latach ciszy. Nie wiedziałam, jak mnie przyjmie. Czy w ogóle otworzy…

8 godzin ago

Przyszłam wcześniej na urodziny córki, chciałam pomóc w przygotowaniach. Usłyszałam, jak mówi do kogoś: „Nie zapraszaj jej, jest zbędna”

Przyszłam trochę wcześniej. Tak po prostu — żeby pomóc, żeby nie było jej ciężko. Pomyślałam,…

9 godzin ago

Mam małą emeryturę i nie wystarcza mi nawet na chleb, a dzieci chcą, żebym rzuciła swoje sprawy i pojechała im pomóc: nikt nie chce mnie wesprzeć

Nigdy nie myślałam, że na starość będę musiała liczyć grosze. Kiedyś pracowałam od rana do…

9 godzin ago