Krzysztof Rutkowski zdradził jak ma wyglądać jego przyszła synowa: „Trzymam kciuki, żeby juniorowi udało się taką znaleźć”

Krzysztof Rutkowski, znany polski detektyw, opowiada o sprawach rodzinnych.

Wiadomo, że Rutkowski jest szczęśliwym mężem i ojcem. Jego rodzina często pojawia się w miejscach publicznych, a sam biznesmen nie ma oporów przed opowiadaniem o tym, co dzieje się w jego rodzinie.

Mają Plich, żona Krzysztofa, urodziła mu wspaniałego syna Krzysztofa juniora, który wychowuje się w najlepszych tradycjach rodziny Rutkowskich.

Sam detektyw w jednym z ostatnich wywiadów zdradził, jak spędzi Walentynki, które już jutro, a przy okazji opowiedział o jakiej synowej marzy w przyszłości.

Syn Krzysztofa Rutkowskiego ma już 11 lat, a wkrótce pozna tę, która zostanie jego żoną.

screen Youtube

„Marzę, żeby moja przyszła synowa była komunikatywną, uczciwą, wesołą, prawdomówną, szczerą, normalną dziewczyną, która miałaby poukładane w głowie. Trzymam kciuki, żeby juniorowi udało się taką znaleźć, bo nie da się ukryć, że świat zmierza w złym kierunku. Nie pamiętam tak nienawistnych, złych czasów pod kątem ludzi, którzy robią sobie wzajemnie krzywdę” — zdradził Rutkowski.

Krzysztof Rutkowski zawsze dbał o swoją żonę i okazywał jej znaki uwagi. Tym razem planuje zaprosić ją do Sandomierza.

„Zapraszam żonę na wyjazd. W Sandomierzu odbędzie się fajna imprezka. Planowaliśmy Zakopane, ale niestety raczej odpadnie ze względu na zbyt daleką odległość. (…) Szykuję dla żony miłą niespodziankę, a jaką to na razie nie zdradzę, bo nie byłaby to wtedy tajemnica. Przeczuwam jednak, że bardzo się jej spodoba” — dodał Rutkowski.

Moja mama pozwoliła mojemu bratu zamieszkać w mieszkaniu, które zostawiła mi babcia: „Był pierwszym, kto tu przyjechał i wkrótce urodzi mu się dziecko”

„Synu, przyjdź do mnie, nie mogę już o siebie zadbać”: moja matka nigdy nie myślała, że poprosi mnie o pomoc, kiedy zostawiła wszystko mojej siostrze

Kiedy pobraliśmy się z mężem, jego matka nalegała, aby wszystko, co zdobyliśmy, należało do niego: „Jeśli się rozwiedziecie, ona zostawi cię z niczym”