Białoruski dyktator rozumie konsekwencje przystąpienia do wojny z Ukrainą po stronie Federacji Rosyjskiej.
Ekspert wojskowy Michaił Samus skomentował informację o rzekomej gotowości Łukaszenki do przystąpienia do wojny z Ukrainą.
Powiedział to 19 lipca na antenie teletonu.
Tak więc, zdaniem eksperta, obecnie nie powstało rosyjsko-białoruskie ugrupowanie na granicy z Ukrainą.
„Według ukraińskiego wywiadu grupa rosyjsko-białoruska jeszcze nie powstała. Będą potrzebowali trochę czasu na przeniesienie wojsk i oczywiście wywiad to zauważy i zaplanuje środki reakcji” – wyjaśnił Samus.
Jeśli chodzi o samego Łukaszenkę, to według eksperta wojskowego białoruski dyktator rozumie konsekwencje przystąpienia do wojny z Ukrainą po stronie Federacji Rosyjskiej.
„Jeśli chodzi o samego Łukaszenkę, to jestem pewien, że już dziesięć razy obiecywał Putinowi udział w tej wojnie. Oczywiście, ponieważ Putin naprawdę chciałby to osiągnąć i byłoby to bardzo przydatne, gdy Ukraina posuwa się w kierunku Chersoniu. Ale myślę, że Sam Łukaszenka rozumie, że przystąpienie Białorusi do wojny będzie odliczaniem dla jego reżimu, bo Białorusini to nie Rosjanie i mają nastroje protestacyjne” – podkreślił Samus.
Przypomnijmy, że 24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę, zadając serię nalotów rakietowych i powietrznych na nasze miasta, w tym na Kijów.
Inwazja na dużą skalę trwa już 146 dnia (wojna trwająca 8 lat). Okupanci nadal niszczą ukraińskie wsie, miasteczka i miasta pociskami samosterującymi i bombami lotniczymi, zabijając ludność cywilną i powodując niszczycielskie zniszczenia w infrastrukturze.
Chiny w obliczu dżumy dymieniczej
W jednym z polskich miast odkryto trzy nowe przypadki zarażenia małpią ospą
W jednym z polskich miast odkryto trzy nowe przypadki zarażenia małpią ospą
To była sobota, mój pięćdziesiąty urodzinowy poranek. Wstałam wcześniej niż zwykle, choć nie spałam prawie…
Zawsze wierzyłam, że prawdziwa miłość to wtedy, gdy dwoje ludzi idzie przez życie razem, wspiera…
Kiedyś myślałam, że po sześćdziesiątce życie powoli się kończy. Że człowiek ma już tylko wspomnienia,…
Z pozoru to była zwykła sobota. Żona krzątała się po kuchni, w powietrzu unosił się…
Kiedy podpisywałam papiery rozwodowe, ręce mi drżały, ale w głowie panował dziwny spokój. Jakby wszystko…
Nie wiem, jakim cudem życie potrafi tak przewrotnie igrać z człowiekiem. Rok temu byłam szczęśliwą…