Rozrywka

Gdy tylko wróciliśmy do naszego rodzinnego miasta, mój mąż znów stał się maminsynkiem. Teraz czuję się, jakbym rozmawiała z jego matką

Mój czajnik elektryczny niedawno się zepsuł i mój mąż zasugerował, żebyśmy przez jakiś czas używali zwykłego. A potem zobaczy, co się stało z naszym elektrycznym przyjacielem. Może go naprawi.

Jesteśmy razem od 12 lat, więc po tym czasie poznam go bardzo dobrze. Mniej więcej tyle będę musiała czekać, aż Krzysztof dotrze do czajnika. I nawet wtedy nie ma pewności, że go naprawi!

Zamówiłam nowy w promocji, więc był niedrogi. Przyniosłam go do domu, postawiłam w widocznym miejscu – tam, gdzie wcześniej stał zepsuty czajnik.

I wtedy mój mąż się przełamał! Zaczął wpadać w furię, wymyślając wymówki, że miał naprawić stary czajnik poprzedniego dnia, a ja marnuję pieniądze.

Nie jestem typem osoby, która cierpliwie czeka nad morzem na dobrą pogodę albo na to, że mój mąż będzie w nastroju do naprawiania zepsutych rzeczy w domu.

screen Youtube

Jeśli zepsuje mi się coś ważnego, natychmiast znajduję zastępstwo. Na szczęście nie żyjemy w latach 70. i 80. ubiegłego wieku, kiedy po elektryczne sprzęty kuchenne stało się w kolejkach i czekało miesiącami.

Mogę kupić niezbędne atrybuty w dowolnym momencie. Zawsze znajdę pieniądze (nawet 350 zł!) na takie cele. Ale mój mąż wciąż nie może otrząsnąć się z przeszłości.

Krzysztof urodził się w tamtych trudnych czasach i pamięta, jak czekali pięć miesięcy na nową lodówkę, a przez cały ten czas musieli przechowywać jedzenie albo u sąsiadów, albo jeść konserwy. Żal mi tego człowieka, ale ten wyzwalacz trzeba przepracować w sobie.

Żyjemy teraz w innych czasach i mamy zupełnie inne możliwości. Nie dość, że znikąd kłócę się z Krzysztofem, to jeszcze jego matka ciągle wtrąca się w nasze rodzinne sprawy!

Krzysztof dorastał bez rodzicielskiej uwagi. Magda wychowywała jego i jego brata sama, więc praktycznie nie ma męskiego rdzenia. Ale z mamą jest zawsze po tej samej stronie! Jeśli coś dzieje się w pracy, natychmiast dzwoni do matki i konsultuje się z nią.

Nie wiem, co tak naprawdę może zrobić nauczyciel w szkole, aby pomóc w nowoczesnym marketingu, ale zawsze doradza Krzysztofowi. Ma autorytatywną opinię na każde pytanie!

Dla mojego męża słowa matki są nie do złamania. Już trzy razy obcięto mu premię z powodu niewłaściwego zachowania w pracy. On również był posłuszny swojej matce. Ale mimo to Krzysztof nadal stosuje się do jej zaleceń.

W życiu prywatnym Krzysztof zachowuje się podobnie. Czasami wydaje mi się, że nie mieszkam z mężem, ale obok mnie śpi tandem: matka i jej syn.

Nie na to się umawiałam! Tak naprawdę, kiedy planowaliśmy naszą rodzinę, mieszkaliśmy w innym mieście i nie wiedziałam o tak bliskiej relacji między moim mężem a jego matką. A teraz, właśnie teraz, zaczynam dowiadywać się o relacji z dwójką z nich na raz!

Pięć lat temu musieliśmy przeprowadzić się z powrotem do rodzinnego miasta Krzysztofa, bliżej jego matki. Magda uległa poważnemu wypadkowi i wymagała stałej opieki.

Wróciła już do zdrowia, ale Krzysztof nie spieszy się z powrotem. Świetnie sobie radzi pod skrzydłami mamy!

To nie wina zepsutego czajnika elektrycznego, tylko podejścia Krzysztofa. Po prostu sytuacja z tym urządzeniem przerosła jego cierpliwość!

Niecały dzień po naszej głośnej rozmowie z mężem zadzwoniła do mnie teściowa. Magda przekonywała mnie do swoich racji. Poprosiła mnie o ponowne przekazanie nowego czajnika elektrycznego.

Ogólnie rzecz biorąc, powiedziała, że jestem złą żoną. Nie umiem zarządzać rodzinnym budżetem i zawsze inwestuję pieniądze w niewłaściwe miejsca.

Dwa lata temu kupiłam synowi hulajnogę elektryczną: marzył o niej od dawna. Umówiliśmy się, że jeśli skończy studia z dyplomem, kupię
mu to, o co prosił.

Mój syn uczciwie zapracował na swój środek transportu. Nadal jeździ nim z przyjemnością i dobrze o niego dba.

Ale mężczyzna, który został oszukany przez mamę, nadal ma kwaśną minę, gdy widzi syna z jego ulubioną zabawką.

Mówi, że w jego wieku można jeździć na zwykłej hulajnodze, ale elektryczna jest niebezpieczna! Tak, Aleksander nie jest synem Krzysztofa, ale mężczyzna nie traktowałby lepiej własnego dziecka.

Marzę o przeprowadzce do innego miasta, z dala od teściowej. Kiedy Krzysztof mieszkał z dala od niej, nie był tak zależny od opinii matki.

Nasze małżeństwo jest zagrożone. To głupie rozwodzić się z powodu zepsutego czajnika, ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Wyszłam za Krzysztofa, a nie za jego matkę.

Powiem wprost: albo przeprowadzka, albo rozwód. Inaczej Magda nie da nam żyć. To niech mieszka z synem i wyciera mu smarki!

Moja teściowa jest zazdrosna o męża. Kiedyś myślałam, że to wszystko jest bezpodstawne, ale mój teść rzucił światło na prawdę

Po rozwodzie moja siostra i ja zaczęłyśmy mieszkać z nową rodziną mojego ojca. A 20 lat później pojawiła się moja mama i chciała wznowić komunikację

Moja teściowa nie rozumiała, dlaczego mój mąż postanowił świętować rocznicę bez niej i była pewna, że to moja sugestia

Roman Tkach

Życiorys: 2018 - 2021 - redaktor naczelny i dziennikarz portali Dzisiaj (do 2018) i Kraj (do 2021). 2022 i do chwili obecnej - redaktor portalu internetowego Koleżanka. Edukacja: Narodowy Uniwersytet Biozasobów i Zarządzania Przyrodą w Kijowie. Specjalność: Wydział Agrobiologii. Poziom wykształcenia: specjalista. Zainteresowania: wędkarstwo, sport, czytanie książek, podróże.

Recent Posts

Mąż zostawił mnie z małym dzieckiem i udał się do kochanki: „Chcę poczuć się młody, a ty cały czas jesteś zajęta dzieckiem”

Alan powiedział to prawie spokojnie. Jak coś, co już dawno dojrzało w nim, a teraz…

8 godzin ago

Przyjechałam do córki na urodziny wnuka i przywiozłam mu samochodzik: „Mamo, Michał już się tym nie bawi”

Przyjechałam do córki na urodziny wnuka. Michał skończył dziewięć lat. Wstałam rano, upiekłam ciasto z…

13 godzin ago

Mój mąż prosi mnie, abym przyjęła do naszego domu jego córkę z pierwszego małżeństwa, ale przecież mamy własne dzieci, po co mi obce

Mój mąż prosi mnie, abym przyjęła do naszego domu jego córkę z pierwszego małżeństwa. Ma…

13 godzin ago

„Mamo, nie mogę codziennie do ciebie przyjeżdżać, mam własną rodzinę”: córka rzadko dzwoniła do swojej starszej matki

„Mamo, nie mogę codziennie do ciebie przyjeżdżać. Mam własną rodzinę…” Te słowa Ola wypowiedziała kiedyś…

14 godzin ago

Zorganizowałam ślub dla starszego syna, pokryłam wszystkie wydatki, ale jemu i synowej to było za mało: „A co z wypoczynkiem na Malediwach, liczyliśmy na to”

Od ponad 15 lat mieszkamy z mężem osobno. Już dawno wyjechałam do pracy, ponieważ wychowywanie…

17 godzin ago

Kot urządził prawdziwe polowanie w domu: jak latający ptaszek przyciągnął uwagę domowego pupila

Na tym filmie przedstawiono zabawną sytuację, w której znajduje się wiele zwierząt domowych, które otrzymują…

1 dzień ago