Emocjonujący zwrot akcji w „M jak miłość”. Teraz fani mogą przeżywać trudne chwile

„M jak miłość” wróciło niedawno z nowymi odcinkami. Wygląda na to, że wielu fanów będzie rozczarowanych tym, co wydarzy się w najbliższej odsłonie serialu. Spełni się najczarniejszy koszmar widzów.

„M jak miłość” od lat przyciąga przed telewizory miliony widzów, którzy uważnie śledzą losy rodziny Mostowiaków i emocjonują się każdym odcinkiem.

Teraz fani mogą przeżywać trudne chwile w związku z tym, co wydarzy się w serialu. Dla wielu osób jest to najczarniejszy z koszmarów.

„M jak miłość” szykuje emocjonujący zwrot akcji

„M jak miłość” kolejny raz zaskoczy widzów interesującym zwrotem akcji. Będzie on dotyczył związku Izy i Marcina. Wielu fanom nie spodoba się to, co scenarzyści przygotowali dla tych bohaterów. Ta serialowa para jest jedną z najbardziej lubianych w całej produkcji.

Wszyscy czekają na zapowiadany wcześniej ślub ukochanych. Twórcy serialu mają chyba jednak zupełnie inny plan. Fani najprawdopodobniej pogrążą się w smutku, bo oczekiwana ceremonia nie odbędzie się.

Zmiana planów scenarzystów

Miłosne perypetie Izy, granej przez Adrianę Kalską i Marcina, w którego wciela się Mikołaj Roznerski, to jeden z głównych motywów serialu w ostatnim czasie.

Ich relacja przeżywała wiele wzlotów i upadków, ale większość widzów bardzo kibicuje tej ekranowej parze. Na ten sezon zapowiadany był ich huczny ślub. Wszystko wskazuje jednak na to, że serialowa ceremonia nie się nie odbędzie.

Jest to najczarniejszy koszmar dla wielu fanów, którzy od dłuższego czasu czekają na świętowanie miłości swoich ulubionych bohaterów. Wszystko związane będzie z psychopatycznym byłym narzeczonym Izy, Arturem, granym przez Tomasza Ciachorowskiego.

To właśnie on w dużej mierze stał za kłopotami w związku Izy i Marcina. Teraz w dość pokrętny sposób również zaszkodzi tej relacji.

W 1460 odcinku „M jak miłość” w dramatycznych okolicznościach straci życie, o czym nie będzie miała pojęcia jego była partnerka. Iza będzie zaniepokojona milczeniem Artura i wpadnie w panikę, sądząc, że niebezpieczny mężczyzna szykuje się do kolejnego ataku na jej osobę.

Ten strach sprawi, że para podejmie decyzję o odwołaniu ślubu i ucieknie za granicę.

Źródło: Jastrzab Post