.
W gmachu przy ul. Anstadta w Łodzi trwają prace archeologiczne. W miejscu, gdzie przed laty katowano ludzi odnaleziono właśnie ukryte w ziemi dokumenty.
Prace w tym miejscu trwają od czerwca tego roku.
Nie wiadomo, czego się spodziewać.
W gmachu przy ul. Anstadta od września 1939 roku mieściła się siedziba Gestapo.
Później przejęli go funkcjonariusze UB.
W tym miejscu dochodziło do dramatycznych wydarzeń – przesłuchiwani byli katowani w niewyobrażalny sposób.
Jak podaje TVN24, podczas prac archeologicznych, w pobliżu budynku, właśnie odnaleziono dokumenty z czasów okupacji niemieckiej.
Były one zakopane w ziemi.
Są w złym stanie, nie wiadomo jeszcze czy i le uda się z nich odczytać.
Trwa walka z czasem, ponieważ wyjęte po tak długim czasie z ziemi mogą szybko ulegać zniszczeniu.
Dodatkową trudnością jest to, że przez lata w gliniastym gruncie namiękły i skleiły się.
Przez długi czas mieszkaliśmy z teściami i na początku naprawdę wierzyłam, że to tylko przejściowy…
Często pukała do moich drzwi. Zawsze nieśmiało, jakby przepraszała za sam fakt swojego istnienia. Najpierw…
Pracujemy razem. To brzmi dumnie, kiedy ktoś pyta, czym się zajmujemy. Wspólna firma, wspólne godziny,…
Zawsze byłam tą „rozsądną” córką. Tą, na którą można liczyć. Kiedy mama chorowała, to ja…
Przez całe życie byłam kobietą, która „daje radę”. Tak o mnie mówiono w rodzinie, w…
Przez całe życie powtarzałam sobie, że wszystko da się poukładać, jeśli tylko jest dobra wola.…