W Polsce mężczyzna wyskoczył z jadącego autobusu przez okno

Niezwykły wypadek miał miejsce na drodze blisko Brzeska.

38-letni mężczyzna wszczął awanturę w autobusie Kraków-Przemyśl. Zaczął dowodzić kierowcy, że ten ma jechać w innym kierunku.

Kierowca odpowiedział, że podąża określoną trasą. Pasażer nie zgodził się z nim, więc skorzystał z „wyjścia awaryjnego”: chwycił młoteczek, zbił szybę i wyskoczył na jezdnię.

Co ciekawe, mężczyzna wybrał bardzo dogodny moment na nieplanowane „wyjście”: wyskoczył, gdy autobus stał na światłach.

Moment, w którym mężczyzna wyskakuje na jezdnię został zarejestrowany przez kamerkę samochodową tylnego samochodu.

Nie miał jednak czasu, żeby uciec daleko — został zatrzymany przez współpasażerów i kierowcę autobusu. Patrol policyjny i karetka pogotowia przybyły w ciągu kilku minut.

Nie jest jasne, czy ta osoba ma się dobrze psychicznie, ale w każdym razie będzie musiała zapłacić za uszkodzoną własność.

Mężczyzna znalazł cudze zdjęcia w studiu fotograficznym i postanowił zwrócić portrety właścicielom

Mężczyzna bardzo oryginalnie oświadczył się swojej ukochanej. Zrobił to przed skokiem z samolotu

Mężczyzna pokazał wyjątkową cechę swojej córki, z powodu której na głowie dziewczynki wyrastają bujne włosy