Życie 35-letniego księcia Harry’ego i 38-letniej Meghan Markle w słonecznej Kalifornii tylko pozornie wydaje się beztroskie.
W rzeczywistości książę i księżna Sussex codziennie doświadczają ataków ze strony reporterów, uruchamiających drony nad ich rezydencją, a ich dom jest całą dobę strzeżony przez ochroniarzy (świadczenie tej usługi wynosi około 8,5 tys. dolarów dziennie).
Przeprowadzka do Los Angeles szczególnie trudna jest dla księcia Harry’ego — każdego dnia nie tylko zastanawia się, jak chronić swoją rodzinę, ale także bardzo tęskni za swoim rodzinnym Londynem, brytyjskimi krewnymi i przyjaciółmi.
W tym trudnym czasie swego młodszego brata wspiera 37-letni książę William. Jak twierdzi dobrze poinformowane źródło w wywiadzie dla US Weekly, William prawie codziennie komunikuje się z Harrym i bardzo się o niego martwi.
Niedawno nawet doradził swojemu bratu, aby ten wrócił do swojej ojczyzny.
Przeprowadzka do obcego kraju nigdy nie jest łatwa. Harry nie spodziewał się, że napotka tak wiele problemów.
William i Harry często o tym rozmawiają. William nawet doradził swojemu bratu, aby wrócił do Londynu lub przeprowadził się z rodziną w bezpieczniejsze miejsce.
Martwi się o dobro i bezpieczeństwo Harry’ego — poinformowało źródło.
Wiadomo również, że Harry jest w stałym kontakcie ze swoją 94-letnią babcią. Królowa Elżbieta II równieź bardzo martwi się o swego wnuka, ciągle pytając, czy wszystko jest w porządku, a także sugeruje Harry’emu, by w razie potrzeby zwrócił się do niej o pomoc.
Ponadto źródło poinformowało, że początkowo książę Sussex miał nierealistyczne oczekiwania odnośnie do przeprowadzki i patrzył na swoje życie z rodziną w Los Angeles przez różowe okulary.
Krążą pogłoski, że Harry i Meghan już myśleli o przeprowadzce do bezpieczniejszego miejsca, ale jeszcze nie podjęli decyzji i nadal mieszkają w luksusowej rezydencji słynnego hollywoodzkiego producenta filmowego Tylera Perry’ego o wartości 18 milionów dolarów.
Lech Wałęsa z wnukiem. Do kogo jest podobny Karolek Lech
Jak podróżują członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej
Zapadła decyzja na temat 500 plus. Teraz tylko biedne ludzie mogą na to liczyć