„Tak być nie powinno”. Wzruszony Artur Barciś o Pawlu Królikowskim

Wiadomość o tym że już nie ma wszrud nas Wielkiego aktora, czujnego męża i odważnego ojca obiegła całą Polskę. Kolejna osoba zdecydowała się na pożegnanie Królikowskiego.

Przez lata pracowali razem, a teraz… Artur Barciś nie może pogodzić się ze stratą kolegi.

Po tym jak kraj obiegła informacja o tym, że Paweł Królikowski nie żyje, Polska pogrążyła się w żałobie. Osoby, które znały aktora prywatnie, podkreślają, że był nie tylko wybitnym artystą, ale również niezwykłym i pogodnym człowiekiem.

Dramatyczną wiadomość skomentowały już ludzie związane z kulturą. Kondolencje pojawiły się w mediach społecznościowych na ich profilach.

Wieść o tym, że Paweł Królikowski nie żyje, wstrząsnęła Arturem Barcisiem

Artur Barciś z bólem przyjął informację o tym, że Paweł nie żyje. Obaj aktorzy grali w popularnym serialu TVP – „Ranczo”.

Barciś jest jedną z pierwszych osób, które udzieliły tak wyczerpującej i emocjonalnej wypowiedzi na temat śmierci swojego kolegi z planu. Ze słów artysty wynika, że wciąż nie może pogodzić się ze stratą Królikowskiego.

– Nie mogę się oswoić z tą myślą. To jest tak niesprawiedliwe, nie w porządku, takie bez sensu, ta śmierć.

Nie żyje nie tylko aktor, ale też wspaniała osobowość – tak można by podsumować słowa Artura Barcisia. Śmierć w wyniku choroby to coś, z czym bardzo trudno jest pogodzić się najbliższym Pawła Królikowskiego.

Prawdopodobnie wszyscy mieli nadzieję, że artysta podniesie się po chorobie i wróci na plan, promieniując pogodą ducha.

Niestety, dzisiaj po południu Antoni Królikowski potwierdził, że jego ojciec nie żyje. Paweł Królikowski zmarł dzisiaj nad ranem. Miał 58 lat.

„Króliku… Wszędzie jesteś dziś na zdjęciach czarno-biały”. Katarzyna Skrzynecka pożegnała Pawla Królikowskiego

Jaki los spotka nagranie z udziałem Pawła Królikowskiego? Do kogo należy decyzja