W malowniczych Kartuzach niedawno miało miejsce poruszające wydarzenie, które wstrząsnęło społecznością.
W jednym z okien życia, przy ulicy Gdańskiej 12, znaleziono niemowlę w wieku zaledwie dwóch dni.
Chociaż sytuacja wywołała ogromne emocje, to jednak zaskakująco, osoba odpowiedzialna za pozostawienie dziecka nie poniesie konsekwencji prawnych.
Dziewczynka, którą znaleziono w oknie życia, została natychmiast przewieziona do Powiatowego Centrum Zdrowia w Kartuzach.
Policję poinformowano o całym zdarzeniu, lecz zgodnie z informacjami sierżanta Aldony Nacz, odpowiedzialnej za komunikację prasową kartuskiej policji, nie przewiduje się sankcji prawnych wobec osoby pozostawiającej dziecko.
Zgodnie z procedurami i zgodnie z obowiązującymi przepisami, siostry ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia Świętego Wincentego a’Paulo w Kartuzach, które opiekują się oknem życia, działały z pełnym poszanowaniem dla życia i dobra dziecka.
Jedna z sióstr, cytowana przez Interię, zapewniła, że wszystkie kroki zostały podjęte zgodnie z wytycznymi. Dziecko zostało natychmiast otulone i zaopiekowane, a procedury zawiadomienia policji zostały spełnione.
Niemowlę, które trafiło do okna życia, miało zaledwie dwa dni. To już drugie dziecko, które znalazło swoje miejsce w tym szczególnym miejscu od czasu założenia go w 2013 roku. Siostry, opiekujące się oknem życia, podkreśliły, że modlą się za matkę i dziecko, aby znalazły szczęśliwe i bezpieczne miejsce w ramionach rodziny adopcyjnej.
Po odnalezieniu dziecka trafiło ono do Powiatowego Centrum Zdrowia w Kartuzach w celu dokładnego sprawdzenia jego stanu zdrowia. Lekarze, którzy się nim zajmowali, potwierdzają, że maluch cieszy się dobrym zdrowiem, co niewątpliwie jest ulgą dla wszystkich zainteresowanych.
Jednakże zgodnie z informacjami, osoba odpowiedzialna za pozostawienie dziecka nie będzie musiała stawić się przed sądem. Wobec braku zagrożenia dla zdrowia i życia dziecka brak jest podstaw do wszczynania postępowania prawno-karnego wobec tej osoby.
Historia tego niemowlęcia pozostawionego w oknie życia wzbudziła szerokie spektrum emocji w społeczności Kartuz. Jednakże, dzięki zaangażowaniu sióstr i personelu medycznego, ta historia zakończyła się pozytywnie. Wszyscy zainteresowani teraz życzą małej dziewczynce pełnego i szczęśliwego życia w nowej rodzinie.
Brud i reagenty. Jak dbać o odzież zimową
Powrót „Rodziny zastępczej”. Sentymentalna podróż czy niemożliwe marzenie
Słynne rodzeństwo na zdjęciach z czerwonego dywanu wtedy i teraz