Najstarszy syn brytyjskiej królowej Elżbiety II, Karol (Karol III) wygłosił w piątek 9 września swoje pierwsze od śmierci matki przemówienie do narodu i Wspólnoty Narodów.
Następca tronu powiedział, że królowa Elżbieta II była inspiracją i przykładem dla niego i całej rodziny królewskiej, a śmierć Jej Wysokości jest głęboko opłakiwana.
Powiedział, że „miłość, podziw i szacunek”, jakie wzbudzała królowa, były znakiem rozpoznawczym jej panowania, a monarcha „łączył te cechy z ciepłem, humorem i niewątpliwą zdolnością do tego, by zawsze widzieć w ludziach to, co najlepsze”.
Karol III ponowił obietnicę, że przez całe życie będzie służył swojemu narodowi tak, jak jego matka, i podkreślił, że będzie stał na straży zasad konstytucyjnych, „które leżą u podstaw naszego narodu”.
Przypomniał, że gdy 70 lat temu królowa wstępowała na tron, Wielka Brytania i świat wciąż doświadczały trudów i skutków II wojny światowej.
„W ciągu ostatnich 70 lat widzieliśmy, jak w naszym społeczeństwie spotyka się wiele kultur i religii. Zmieniły się też instytucje państwowe. Ale pomimo wszystkich zmian i wyzwań, nasz naród i większa [Commonwealth] rodzina królestw, z których talentów, tradycji i osiągnięć jestem tak niewypowiedzianie dumny, rozkwitły. Nasze wartości pozostały i muszą pozostać takie same” – powiedział Karol III.
Powiedział też, że gdy obejmie obowiązki monarchy, jego życie się zmieni i nie będzie już mógł poświęcać tyle czasu na działalność charytatywną, ale dzieło to będzie kontynuowane „w zdolnych rękach innych”. Król ogłosił, że jego syn i następca, książę William, otrzyma tytuł księcia Walii. Karol III wspomniał również o księciu Harrym i Meghan Markle, którzy „kontynuują budowanie swojego życia za granicą” i wyraził swoją miłość do nich.
Nowy król dodał, że liczy na pełne miłości wsparcie swojej żony, królowej konsorcjum Camilli, a przemówienie zakończył osobistym adresem do „drogiej mamy”: „Wyruszasz w swoją ostatnią wielką podróż, aby połączyć się z moim drogim zmarłym tatą, a ja chcę tylko powiedzieć: dziękuję”. Dziękujemy za miłość i oddanie naszej rodzinie i rodzinie narodów, której tak wiernie służyliście przez te wszystkie lata…”.
Królowa Elżbieta II, która sprawowała brytyjski tron przez 70 lat, zmarła w swojej szkockiej rezydencji Balmoral 8 września w wieku 96 lat. Lekarze wyrazili wcześniej zaniepokojenie o jej zdrowie, a członkowie rodziny królewskiej udali się do Balmoral. U boku królowej byli książę Karol i księżniczka Anna, którzy tego dnia przebywali w Szkocji.
Ferie letnie mogą być skrócone w szkołach w Polsce. Jak to wpłynie na proces edukacyjny
Nie żyje brytyjska królowa Elżbieta II
W Polsce chcą wydać 500+ dla małżeństw. Jakie są warunki otrzymania pomocy