Ukraińcy robią wszystko, co w ich mocy, aby pomóc armii ukraińskiej powstrzymać okupanta.
I oddają ostatnie w imię wspólnego zwycięstwa.
Na Bukowinie dziadek przekazał armii ukraińskiej ponad 13 tysięcy dolarów.
Mykoła Hryhorowycz Szewczuk, mieszkaniec Nowodnistrowska w obwodzie czerniowieckim, swoje oszczędności przekazał Siłom Zbrojnym.
Wszystko, co zgromadził przez lata swojego życia, przekazał na ratunek ojczyźnie, aby żołnierze mogli pokonać zaprzysięgłego wroga!– powiedziała burmistrz Nowodniestrowska Natalia Tsymbalyuk.
„Wojna jednoczy, wojna dotyka serc, wojna jednoczy ludzi! Nasze starsze pokolenie wie, czym wojna jest jeszcze lepsza od nas… bo to już druga krwawa wojna w ich życiu” – dodała burmistrz.
Wielkie rzeczy często robią mali ludzie. Siła i odwaga zwykłych ludzi z Ukrainy
Wołodymyr Zełenski podziękował księcia i księżnej Cambridge na wsparcie Ukrainy