Środkowy z Klubu National Basketball Association (NBA) „Cleveland Cavaliers”, Andre Drummond zostawił szczodry napiwek w restauracji na Florydzie i wzbogacił kelnerkę Casandrę Diaz.
O tym opowiada się na koncie zakładu na Instagramie.
Koszykarz zostawił tysiąc dolarów napiwku, podcas, gdy jego rachunek wynosił 160 dolarów.
„Płakałam ze szczęścia, kiedy zobaczyłam tę kwotę. Nie chciałam przyciągać uwagi, ale chciałam pokazać, jak bardzo jestem wdzięczna.
„Jak wspaniale jest, że w tak trudnych czasach ludzie okazują życzliwość”, – powiedziała kelnerka.
Należy zauważyć, że kierownik Zakładu pozwolił Diaz zabrać wszystkie pieniądze dla siebie, ponieważ Drummond zostawił je osobiście dla niej za gościnność.
Drummond gra w „Cleveland” od 2020 roku. Jego wynagrodzenie wynosi 27 milionów dolarów za sezon. W barwach reprezentacji USA koszykarz zdobył złoto mistrzostw świata 2014.
Wymowna odpowiedź Łukasza Szumowskiego. Poszło o zmianach od 1 czerwca
Dariusz Piontkowski ogłosił amnestię maturalną. Co czeka na uczniów
Zupełnie nowa informacja dla wszystkich emerytów. Czy kryzys dotknie się wypłat
Przez długi czas mieszkaliśmy z teściami i na początku naprawdę wierzyłam, że to tylko przejściowy…
Często pukała do moich drzwi. Zawsze nieśmiało, jakby przepraszała za sam fakt swojego istnienia. Najpierw…
Pracujemy razem. To brzmi dumnie, kiedy ktoś pyta, czym się zajmujemy. Wspólna firma, wspólne godziny,…
Zawsze byłam tą „rozsądną” córką. Tą, na którą można liczyć. Kiedy mama chorowała, to ja…
Przez całe życie byłam kobietą, która „daje radę”. Tak o mnie mówiono w rodzinie, w…
Przez całe życie powtarzałam sobie, że wszystko da się poukładać, jeśli tylko jest dobra wola.…