Screen YT
W 2025 roku przypada ono we wtorek, dlatego wielu Polaków planuje długi weekend i chwile wytchnienia od codzienności.
Jednak co roku powraca to samo pytanie: czy sklepy będą tego dnia otwarte?
Warto wiedzieć, zanim ruszymy z koszykiem po zakupy, że 11 listopada obowiązuje zakaz handlu, dlatego większość dużych sklepów, dyskontów i galerii handlowych będzie zamknięta.
Nieczynne będą takie sieci jak Biedronka, Lidl, Carrefour czy Auchan, a także galerie i centra handlowe.
To dzień, w którym handel ustępuje miejsca świętowaniu, a miasta wypełniają się biało-czerwonymi flagami i spacerującymi rodzinami.
Nie oznacza to jednak, że nie zrobimy żadnych zakupów. Czynne będą mniejsze sklepy osiedlowe, w których za ladą stanie właściciel, a także sklepy na stacjach benzynowych, apteki dyżurne czy punkty na dworcach.
Godziny otwarcia takich miejsc mogą się różnić, dlatego najlepiej sprawdzić je lokalnie, zwłaszcza jeśli planujemy uzupełnić zapasy w ostatniej chwili.
W praktyce oznacza to, że wtorek, 11 listopada, warto potraktować inaczej niż zwykły dzień – zamiast spędzać go w sklepie, można poświęcić go rodzinie, spacerom, refleksji nad historią i spokojnemu odpoczynkowi.
To także dobry moment, by przypomnieć sobie, że zakaz handlu nie ma na celu utrudnienia życia, lecz pozwala tysiącom pracowników odpocząć i uczcić narodowe święto razem z bliskimi.
Dlatego, jeśli planujesz większe zakupy, zrób je wcześniej – najlepiej w sobotę 9 listopada lub w poniedziałek 10 listopada, bo tego dnia wszystkie sklepy będą otwarte.
A 11 listopada? Zostaw koszyk w domu, zaparz herbatę, zapal świecę w oknie lub wybierz się na uroczystości w swoim mieście. Bo to dzień, w którym naprawdę warto zwolnić i poczuć dumę z bycia Polakiem.
Bez niej „Noce i dni” nie byłyby takie, jakie znamy. Polskie kino ponownie traci najlepszych
Od zawsze marzyliśmy o własnym kawałku ziemi. O miejscu, gdzie można uciec od zgiełku miasta,…
Zawsze uważałam, że pomoc rodzicom to coś naturalnego. Mój mąż miał z nimi szczególną więź…
Zawsze wracałam z pracy późno. Mój mąż od dawna przywykł do tego, że wieczory spędzamy…
Kiedy w niedzielę przyszła do nas teściowa, naprawdę się ucieszyłam. Dzieci skakały z radości, mąż…
Czasem łapię się na tym, że zazdroszczę własnemu mężowi. Nie pieniędzy, nie pracy, nawet nie…
Kiedy z mężem w końcu postanowiliśmy, że w weekend wyjedziemy gdzieś tylko we dwoje, poczułam…