Co może być bardziej ekscytujące dla małżonków niż wiadomość o ciąży? Nawet to wydarzenie można uczynić wyjątkowym.
Kiedy 24-letnia Brianna Doe dowiedziała się, że jest w ciąży, nie powiedziała o tym swojemu mężowi. Zamiast tego namówiła ich fotografa ślubnego, by zrobić niespodziankę dla małżonka.
Brianna zaprosiła swojego męża Brandona do parku i powiedziała, że wygrali bezpłatną sesję zdjęciową.
Kiedy para przyszła do parku, fotograf Samantha Booth poprosiła małżonków, aby odwrócili się plecami do siebie, dała im deski i poprosiła o napisanie trzech czułych słów opisujących ich.
Kiedy Brandon odwrócił się i przeczytał na tablicy Brianny wcześniej przygotowany napis „Wkrótce zostaniesz ojcem”, nie był w stanie powstrzymać emocji i się rozpłakał.
Kiedy 24-letnia Brianna Doe dowiedziała się, że jest w ciąży, nie powiedziała tego swojemu mężowi od razu
Zamiast tego namówiła ich fotografa ślubnego, by zrobić niespodziankę dla małżonka
Kiedy para przyszła do parku, fotograf Samantha Booth poprosiła małżonków, aby odwrócili się plecami do siebie, dała im deski i kredę
„Poprosiłam ich, aby napisali trzy czułe słowa, które opisują ich nawzajem”
Kiedy Brandon odwrócił się, przeczytał na tablicy Brianny wcześniej przygotowany napis „Wkrótce zostaniesz ojcem”
„Reakcja Brandona była bezcenna”
Facet po prostu nie mógł powstrzymać łez
Delikatnie przytulił swoją żonę
Dziecko urodzi się w lutym 2017 roku
Bez względu na to, jak trudno było Briannie zachować jej wiadomość w tajemnicy, było warto!
Kobiety tych trzech znaków zodiaku często nie mają prawdziwych przyjaciół
Pojechaliśmy na działkę wcześnie rano — upiekłam ciasto, zaparzyłam kawę do termosu, mąż włożył do…
Długo się wahałam, czy jechać, czy nie. Córka zadzwoniła tydzień wcześniej — prosiła, żebym przyjechała…
Nigdy nie przypuszczałam, że dobroć może stać się ciężarem. Od najmłodszych lat byłam tą „porządną…
Mama zostawiła mi dom pod miastem, bo to ja zrobiłam w nim remont. Siostra wtedy…
Moja mama ma pewną cechę – nigdy nie uprzedza, kiedy zamierza przyjechać. Po prostu pewnego…
Jechaliśmy na działkę do jego rodziców już kolejny raz tego lata. Zawsze się zgadzałam —…