screen Youtube
Tym razem wokalista przyciągnął uwagę swoich fanów, przygotowując dla nich niespodziankę.
Zenek Martyniuk opowiedział prywatne zdjęcie z własnego życia. Okazuje się, że 35 lat temu Danuta i Zenon Martyniukowie wzięli ślub.
Był to początek ich rodzinnego życia. Od tego czasu minęło sporo czasu, ale ich miłość do siebie pozostaje niezmienna.
Zenek pielęgnuje swoją żonę i stara się, aby jej życie było ciekawe i pełne przyjemnych emocji.
Pomimo tego, że przez długi czas ich jedyny syn miał problemy z prawem i często był przyłapywany przez paparazzich, udało im się przejść ten test z honorem.
Wracając do głównego tematu, artysta podzielił się zdjęciami sprzed 35 lat, które pokazują, jak szczęśliwi byli podczas ceremonii ślubnej.
Lider zespołu Akcent zawsze stara się być w centrum uwagi, ale nie w skandalach, bo jego status króla disco powinien być zgodny z tym, co dzieje się w jego życiu.
Zenek i Danuta Martyniukowie, mimo wszystkiego, co dzieje się w ich życiu, dobrego i złego, pozostają razem, a ich miłość tylko się umacnia.
W ślubie, który odbył się w 1989 roku, wzięło udział 250 osób. Tę miłość naprawdę można nazwać prawdziwą od pierwszego wejrzenia.
„Grałem i śpiewałem na scenie. Poprosiłem mojego kolegę, żeby podszedł do pewnej dziewczyny i powiedział, że ona mi się podoba. To była Danusia… Miłość od pierwszego wejrzenia”, – powiedział artysta.
Dlatego pod zdjęciami, które artysta zamieścił na swoim Instagramie, pojawiło się wiele komentarzy wskazujących na zbliżającą się rocznicę.
Niektóre z nich były dość ciekawe i nietypowe, jak chociażby ten, w którym jedna z jego fanek porównała go do Patricka Swayze’ego.
Wspaniałe czasy młodości i kwitnąca miłość, a z biegiem czasu wygląda Pan tylko lepiej
W młodości był Pan niczym Patrick Swayze
Mój syn nigdy mi nie pomógł, ale jest przeciwny temu, żebym pozwoliła lokatorce zamieszkać u mnie
Kiedy przeszłam na emeryturę, rozwiodłam się z mężem. Marzyłam o tym przez całe życie
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…