Nie wszyscy ogrodnicy wiedzą, że w okresie kwitnienia papryki konieczne jest nawożenie gleby w celu uzyskania dobrych plonów.
W tym okresie rozwoju roślina najbardziej potrzebuje fosforu, potasu i azotu.
Najpierw należy opryskiwać rośliny specjalnym roztworem.
4-5 łyżek cukru i 5 g kwasu borowego zalej 10 litrami wody. Dobrze wymieszaj i możesz spryskiwać.
Co daje taki nawóz?
Sprzyja temu, żeby zalążnia nie opadała;
przyciąga owady zapylające;
zapobiega chorobom.
Po kilku dniach podlej paprykę naparem z pokrzywy. Aby go ugotować, pokrój pokrzywę i napełnij na 2/3 10-litrowego wiadra, dodaj wody, a także 40 g suchych drożdży. Zostaw na 14 dni.
Pokrzywa jest bardzo przydatna do nawożenia papryki, ponieważ zawiera dużo potasu, żelaza, wapnia i innych witamin i minerałów.
Możesz kupować także specjalne nawozy w sklepach. Dodaj dwie łyżeczki superfosfatów i dwie łyżeczki soli potasowej do wiadra wody.
Ten nawóz ma dobry wpływ na zalążnie. Fosfor chroni rośliny przed różnymi chorobami.
Uprawiaj także paprykę w szklarni. Musi być nawożona nieco inaczej. Używaj naparu z obornika krowiego w proporcji 1:10. Należy go dwukrotnie rozcieńczyć wodą.
Zamiast obornika krowiego może być nawóz kurzy. Pół wiadra nawozu należy zalać wodą i odstawić na kilka dni.
Następnie rozcieńczamy wodą w proporcji 1:10 i podlewamy rośliny. Użyj również mocznika. Wlej 25 g mocznika do wiadra wody. Ten nawóz nie nadaje się do szklarni.
Przerwa między nawożeniem powinna wynosić co najmniej 7 dni.
Jak nawozić marchew i buraki w czerwcu
Jakie mity na temat oliwy z oliwek zostały nam narzucone
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…