Abp Stanisław Gądecki w obecności dyrektora Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości Peremysława Terletskiego podpisał deklarację o nowym święcie narodowym. Dotyczy to Powstania Wielkopolskiego.
Stanisław Gądecki podpisał oświadczenie popierające ogłoszenie 27 grudnia dniem wolnym od pracy na cześć Powstania Wielkopolskiego – poinformowała archidiecezja poznańska.
„Ze względu na charakter i wagę tego historycznego wydarzenia, chęć i potrzebę uhonorowania bohaterskich powstańców oraz ich ważną rolę w budowaniu odrodzonej po latach podziałów ojczyzny, zgadzam się, aby moje nazwisko znalazło się w apelu zainicjowanym przez Wielkopolskie Muzeum Niepodległości w Poznaniu, Fundacja Kornickiego, Oddział Poznański Instytutu Pamięci Narodowej, Wielkopolskie Towarzystwo Pamięci Powstania 1918-1919 oraz Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski skierowane do Prezydenta RP Polska, premier, marszałek Sejmu i marszałek Senatu, a także posłowie RP” – czytamy w deklaracji podpisanej przez Metropolitę Poznańską.
Powstanie Wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. Zainicjowała ją manifestacja patriotyczna po przybyciu do Polski Ignacego Jana Paderewskiego.
W wyniku powstania prawie cała Wielkopolska została wyzwolona spod panowania niemieckiego.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie każde święto państwowe jest dniem wolnym od pracy.
Obchodzimy teraz siedem świąt państwowych. Trzy z nich to weekendy.
Są to 1 maja (Święto Pracy), 3 maja (Święto Konstytucji, 3 maja) i 11 listopada (Narodowe Święto Niepodległości).
W Polsce kobieta zostawiła dziecko w „oknie życia” bez wiedzy męża
Polska wyeksportowała 1,5 tony skażonego mięsa na kebaby do Czech
Polscy turyści przyjechali z wakacji i przypadkowo przywieźli ze sobą niespodziewanego gościa
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…